Wpis z mikrobloga

@orfan: no to fakt, jest drogo jak na usługę dla facetów :D Mi jak broda urośnie to będę już po wypłacie, ale raczej nie wyobrażam sobie żeby chodzić tam regularnie. Ale podobno bardzo profesjonalnie podchodzą do tematu. Ziomek wyglądał dobrze nie tylko po zabiegu, ale też fajnie mu potem odrastała broda.
@yanosky: krakow i warszawa to nie zachod xD ale rozumiem do czego pijesz.mi chodzilo o to, ze w uk strzyzenie+golenie brzytwa mialem za 7funtow, czyli kolo 4 dych. i za te 7 fuli masz strzyzenie ktore trwa kolo godziny, wliczajac takia fanaberia jak wyrownywanie brwi, zapalonym wacikiem wypalanie malych wloskow z policzkow, uszu itd. #!$%@? czego tam nie bylo, az sie glupio czulem jak bylem pierwszy raz xD
@orfan: Nie ma co porównywać GBP do PLN. Na cenę wpływ ma też siłą nabywcza waluty, a GBP należy do jednych z najmocniejszych walut. Co więcej mają o wiele większy rynek usług balwierskich - po za tym tradycja. U nas to chwilowa (jak mi się wydaje) moda
@orfan: Nie zgodzę się. JA za strzyżenie i trymowanie brody + układanie wąsa w Rostowski Barbershop (Warszawa) płacę 70 PLN. Podobnie wygląda to w innych miejscach w Warszawie.
W Buttercut w Krakowie koszt, ze dwa lata temu, podobnej usługi wynosił od 50 do 100 PLN. Tak więc 40 PLN to nie jest znowu tak dużo :)