Wpis z mikrobloga

Przeglądając dzisiaj wykop natknąłem się na opowieść nieszczęśnika, któremu to nie dane było w spokoju kupić sobie porannego batona (ot #januszebiznesu, a raczej nieszczęśliwi pracownicy najemni). Przypomniałem sobie zarazem sytuację opisywaną przez innego Mirka, który to zamawiając drewniane pudełko otrzymał gratis skarbonkę. Ostatnie wydarzenia utwierdzają mnie jednak w przekonaniu, że coraz lepiej wygląda w naszym kraju obsługa klienta, a przynajmniej przez małych i średnich sprzedawców.

Małe #coolstory z tym związane sprzed kilku ostatnich dni. Mianowicie, luba ma zamówiła sobie u pewnego polskiego producenta na #allegro spódniczkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie spóźniająca się przesyłka. Okazało się, że przez splot nieszczęśliwych zdarzeń paczka nie została wysłana. Zdarza się najlepszym, wiadomo. Sprzedawca przeprosił i zobowiązał się do niezwłocznej wysyłki. Kilka dni później dziewczyna odebrała przesyłkę poleconą, w której znajdowała się zamówiona spódniczka + druga jako gratis (w innym kolorze, rzecz jasna)! Oczywiście nikt tego od sprzedawcy nie wymagał, a prędzej spodziewalibyśmy się jakiegoś kuponu rabatowego, aniżeli pełnowartościowego produktu. Co zabawne - nie jest to jedyny przykład. Korzystając z darmowej dostawy obkupiliśmy się w kartki świąteczne w pewnym sklepie internetowym. I znów przygoda - paczka dotarła bezproblemowo, lecz jedna kartka została zdublowana, inna zaś w ogóle nie znajdowała się w paczce (na paragonie była normalnie ujęta). Krótki mail - w zasadzie nawet nie oczekując na dosłanie, bo pewnie przekraczało ono wartość tejże kartki. Szybka odpowiedź - kartę doślemy.

Jaki z tego morał? Wspierajmy małych/rozwijających się przedsiębiorców! Oczywiście od molochów uciec nie sposób, jednakże jeśli nie jest to konieczne, to proponowałbym robić zakupy u wyżej wspomnianych :) Adresów nie podaję, bo za chwilę będzie, że #reklamujo.

#przemyslenia #truestory
  • 3
  • Odpowiedz
@vaxx: dokładnie jest jak piszesz, co raz więcej sklepów ma bardzo dobrą obsługę i jeżeli coś nie tak biorą to na siebie robiąc sobie pozytywną reklamę. Niestety w kraju jest takie przekonanie, że obsługa jest kiepska i szczególnie jacyś krętacze i oszuści sprzedają po internetach, trochę szkoda
  • Odpowiedz
@bartez_94: myślę, że często więcej problemów sprawiają wielcy gracze, aniżeli ci wgryzający się w rynek. Wiadomo, tym drugim teoretycznie powinno bardziej zależeć na dobrym PR. Dlaczego więc z tego nie korzystać?
  • Odpowiedz
@vaxx: No i bardzo dobrze. Też mam podobnie, że z usług małych / średnich przedsiębiorców to często i dobrze korzystam. A duże jak np. poczta polska to nie lubię, właśie ze względu na zawsze kolejki i słabą obsługę.
  • Odpowiedz