Aktywne Wpisy
miki4ever +250
#stanowski #kanalzero
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej).
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej).
Lujdziarski +98
#4konserwy #neuropa #biedron #polityka
100% pewności? Tabletki antykoncepcyjne mają 99+%, tyle wystarczy. Jak się chce mieć 100% pewności, to niech się seksu nie uprawia - a jak się nie chce dziecka wychowywać, to się je oddaje do domu
@ruszka: Czyli osoby nie zamierzająca mieć dziecka powinny nie uprawiać seksu bo mogą sie złapać na ten 1%?
Organizm to nie maszyna w której wszystko działa 1-1, zatrucie, wymioty, biegunka, inne leki i już niechciana
@SirPsychoSexy: To akurat jest bardzo mało prawdopodobne. Bardzo, oj bardzo.
Chyba nie trudno jest założyć, skoro że ludzie w 95 procent mają wolę przetrwania i chęć życia i taką według wszelkiej wiedzy, rozumu i prawdopodobieństwa przejawiałyby także osoby, które żyłyby, gdyby nie odebrano im prawa do istnienia jeszcze przed opuszczeniem łona
#wykopbawiiuczy
@astral55: Okej, według Ciebie to jest morderstwo, według mnie nie. I co teraz? Kto dał Tobie prawo do osądzania, że moja moralność jest gorsza od Twojej? Ja nie uznaję zlepku komórek za pełnoprawnego człowieka, tak samo nie uznaję zlepku komórek za pełnoprawnego psa, konia i tak dalej, CO nie zmienia faktu, że są to płody konkretnych istot.
@ruszka: Myślę, że mężczyzna nie ma równego głosu i to powinno się zmienić. W pełni popieram równość zobowiązań i ich braku w stosunku do dzieci w określonych, konkretnych, spójnych i jasnych sytuacjach życiowych, i prawnych.
Bo temat aborcji to nie jest prosta sprawa, chyba, że jak kolega wyżej, sprowadzimy ją do kwestii morderstwa. Rzuciłeś obowiązkiem alimentacyjnym, który nie ma sensu w dyskusji o aborcji i masz pretensje,
Słuchaj, żyjemy w trochę innych czasach, dlatego nie umieramy na suchoty czy zapalenie płuc, ale jednak mama zaszczepiła Cie na gruźlice i w czasie choroby idziesz po antybiotych. Nie jest to ani pierwotne ani naturalne, ale jednak to robimy. Na okoliczność niechcianej ciąży - jest aborcja.
Sterylizacja na życzenie jest w Polsce nielegalna, a co tu mówić o wycięciu macicy. Nawet kościół mówi wprost, że nie wie kiedy płód staje się człowiekiem, ale widzę że Ty jaśnie oświecony, może napisz jakąś prace naukową aby takie głupki jak lekarze wiedzieli kiedy zabijają płód a kiedy człowieka. To że Ty uważasz zlepek komórek za istotę żywą to tylko Twoja interpretacja.
Komentarz usunięty przez autora
Na okoliczność argumentacji nie związanej z tym co mówiłem jest śmierć - też sobie wymyśliłem takie hasełko, mogę legalnie wykonać na tobie
@Breaux:
1. Uznawaj aborcję za zbrodnię
2. Nie przyjmuj do wiadomości, że ktoś może uważać inaczej
3. Zarzuć mu niechęć do zabraniania zbrodni
Mylisz się. O alimentach odnosiłem się w kontekście argumentacji, że ciało jest kobiety, więc to ona powinna decydować, czy urodzi, czy nie - skoro zdecydowała, że urodzi, a facet chciał, żeby nie urodziła - to nie powinien płacić alimentów, ponieważ była to decyzja kobiety. W takim wypadku - w pełni zgadzam się na możliwość aborcji, jeżeli istota nie wykazuje cech ludzkich (technicznie nie żyje) - więc wydaje mi się, że tu mamy
Jakkolwiek idealistycznie to nie zabrzmi, wszystko jest kwestią dokładnego i jednostkowego oceniania problemu, zamiast uogólniać i tworzyć spory.