Wpis z mikrobloga

@brukiew: Przecież to jest właśnie właściwe zachowanie i ja się osobiście dziwię, że to nie jest normą.
Nie zliczę sytuacji, kiedy ktoś wpadł do mnie, zechciał sobie skorzystać z komputera i co rusz odkrywał jakieś moje "sekrety". A to podpowiedzi w formularzach do wyszukiwania, a to podpowiedzi w historii i wiele innych. Nie wspomnę już o plikach na dysku, tym co trzymam w "Pobranych" i wielu innych miejscach. Nie mam ochoty
  • Odpowiedz
@brukiew Ale ja mówię o sytuacji korzystania z naszego własnego, prywatnego komputera.
Jeśli dziewczynie nie przeszkadza dzielenie się wszystkim z Tobą, to nie ma problemu. Ja przed moją też się z niczym nie kryję, wręcz uważałbym to za lekko chore. Chodzi mi o innych ludzi - nie wiem, rodzina, znajomi, kumple i inni dalsi. Nie ma sensu obnażać wszystkiego przed nimi. To, co przeglądam, to jest tylko i wyłącznie moja sprawa. A
  • Odpowiedz
@brukiew:

Jak ktoś jest wścibski, to dostanie #!$%@? i więcej komputera nie dotknie. Jak masz #!$%@? znajomych, to faktycznie trzeba ich traktować #!$%@? i zakładać konta.


Nie chodzi o wścibskość absolutnie! Przecież to wszystko można podejrzeć zupełnie niechcący, przypadkiem. Myślisz, że ja sam nigdy niczego nie podejrzałem na czyichś komputerach/przeglądarkach? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co rusz mnie ktoś woła, abym ratował komputer z jakiejś opresji - i
  • Odpowiedz