Wpis z mikrobloga

Smichy hihy, ale dzisiaj spuszczalem benzyne z odsniezarki przez krotka rurke i jak mozecie sie domyslic znalazla sie w moich ustach. Nie napilem sie ale byl kontakt, dopiero pol godziny pozniej przemylem usta coca cola i pasta do zebow... I wypilem 3 litry wody. Zrobilem tez sobie bardzo mocna kawe. Nic mnie nie boli, czuje sie dobrze, ale tez mam wrazenie, ze troche dziwnie i chyba nie na 100procent witalnosci ale mozliwe ze to przez duza ilosc wody i kawe wypelniona do polowy kubka.
Bede zyl, czy raczej jestem w dupie i rak? Benzyna byla dwuletnia wiec nie wyzarlo mi geby.
#benzyna
#rak
#lipa
#poraumierac
  • 5