Aktywne Wpisy
miekki_am +18
Jedno mnie tylko zastanawia, nie tylko w kontekście BK. Jeśli ludzie marudzą, że ich nie stać na mieszkanie, że trzeba pół banki na 60 metrów, że będą spłacać 30 lat mieszkanie 40 m, itp. To dlaczego, do cholery, dalej mieszkają w mieście z takimi cenami? Sorry, ale na przykładzie mojego powiatowego miasta w Polsce A, z dobrymi zarobkami lokalnymi, można spokojnie kupić 63 metrowe, 3-pokojowe mieszkanie za 250-280 tys., używane, stówka na
depralin +44
Czy w tym kraju zarobienie 4000 netto to jest wyczyn godny rozczepienia atomu?
Jestem w trakcie poszukiwania pracy i to co #!$%@? się na rynku pracy to jedno wielkie xD.
Byłem na rozmowie w jednej z większej produkcji w regionie,praca 8h na 3 zmiany z sobotami i nadgodzinami,dzienna norma to przerzucenie 12 ton blachy. W ciągu tygodnia mam przerzucić 60 ton blachy,miesięcznie wychodzi 240ton a to wszystko za 3600 netto.
Ja #!$%@?,faktycznie
Jestem w trakcie poszukiwania pracy i to co #!$%@? się na rynku pracy to jedno wielkie xD.
Byłem na rozmowie w jednej z większej produkcji w regionie,praca 8h na 3 zmiany z sobotami i nadgodzinami,dzienna norma to przerzucenie 12 ton blachy. W ciągu tygodnia mam przerzucić 60 ton blachy,miesięcznie wychodzi 240ton a to wszystko za 3600 netto.
Ja #!$%@?,faktycznie
Mimo tego, pady przetrwały w stanie nieomal nienaruszonym. Ich "matka", czyli konsola, już dawno poszła na śmietnik, ale ja zakupiłem z jakieś 7 lat temu przejściówkę i używam ich sobie do grania na kompie w różne samochodówki czy bijatyki. Nie potrafię zauważyć absolutnie żadnych usterek w ich działaniu (no, może lekko niedociskającym się przyciskiem "analog" na jednym z nich) - wszystkie przyciski responsywne jak trzeba, grzybki zrobione z nosów najczystszej krwi rasowych psów #pdk chodzą płynnie, no miód malina. Po tylu latach, te pady dalej mi służą i nie wymieniłbym ich na żadne inne.
Dzisiaj już nie robią takiego sprzętu. Dzisiaj niemal wszystkie nowe urządzenia to szmelc "zaprogramowany" na #!$%@? się tuż po upłynięciu 2 lat gwarancji. A jak się zepsuje na gwarancji, to producenci jeszcze potrafią robić problemy, że "hurr durr źle użytkowałeś, nie trzymałeś w szklanej gablocie, to masz za swoje". Gówno prawda, #!$%@?. Jak się chce, to się zrobi solidny sprzęt nie do zdarcia. Nic nie stoi na przeszkodzie, technologia nam na to pozwala. Problem w tym, że im się nie chce.
Wiecie, że najstarsza działająca żarówka na świecie świeci już ponad 100 lat? Z tego co wiem, nic nie powstrzymuje nas przed tym, by robić wytrzymałe żarówki, które świeciłiby te ładnych parę lat i więcej (już nie wymagam tych stu lat, bez przesady). Ale producenci żarówek już dawno zauważyli, że im to nie na rękę i lepiej im produkować syf, który trzeba wymieniać co rok.
Już się powoli przyzwyczajamy, że to "normalne", iż sprzęt, zwłaszcza elektroniczny, psuje się po roku czy dwóch. Ale nie zapomnijmy, że to wcale nie wynika z ograniczeń technologii. Po prostu jesteśmy ruchani w dupę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pad #playstation #sony #konsole #pc #konsolemasterrace #pcmasterrace #elektronika #przemyslenia #refleksjanatematwspolczesnosci