Wpis z mikrobloga

Heja Mircy!
przejrzalem troche tematow z zaginieciem #ewatylman i zainteresowal mnie ostatnio przewijajacy sie watek rzekomego satanizmu. Oczywiscie mam swiadomosc ze moze to byc bujda i nasze doszukiwanie sie "Jezusa w toscie"....

...JEDNAKZE przedstawie swoj punkt widzenia (jak uznasz to za kompletny odjazd to potraktuj po prostu jako ciekawostke :))

1. Swego czasu czytalem troche o illuminatach, satanistach itd - i jest to prawda ze grupy te bardzo mocno akcentuja symbolizm - jest to dla nich niemal rzecz swieta, w zasadzie drugi jezyk - przez symbole moga sie porozumiewac, przesylac wiadomosci niewidoczne dla osob postronnych. Dodatkowo najwieksza skutecznoscia takich symboli jest to, ze (dokladnie jak na wypoku) - ludzie uznaja je za cos tak absurdalnego ze od razu wrzucaja do szufladki wariactwa, wysmiewaja itd - to wlasnie sila tych symboli ze nikt ich nie bierze powaznie.

2. Duza czesc liderow sekt (nie tylko sekt :)) to osoby inteligentne ale i posaidajace pewna slabosc - ego. Tak jak seryjni zwyrole - jaralo ich to ze pisza o nich gazety, ze ktos sie nimi interesuje, poczucie misji itd - i to ich czesto gubilo, bo naprowadzalo policje. Koleszka Adasia ktory wrzuca te posty wydaje sie miec podobny charakter - inteligentny ale jesli naprawde cos wie - to faktycznie az kipi zeby pokazac ze ma wiedze (oczywiscie nei wprost) - co moze mu dawac jakies poczucie bycia kims wyjatkowym/spelnienia/hooywieczego w jego chorym umysle.

Co jesli faktycznie grupka dzieciakow zafascynowana rytualami, z liderem, z poczuciem misji i wyjatkowosci postanowila dokonac symbolicznej ofiary ? Od poczatku rzucil mi sie w oczy ten zbieg okolicznosci, mityczny "Adam i Ewa". Godzina 3:30. Kolezanka wrzucajaca na instagram zdj mostu sw Rocha czy przypadkiem ktos nie doszedl ze z samego rana o 6:00 ? Akurat byla tam w poniedzialek, zaledwie 2-3h po 'wypadku' ???

Nie wierze niebieskiemu bo dalej klamie - Ewa ktora ledwo szla nagle swobodnie biegnie przez pol miasta ? A on w miare trzezwy facet nie moze jej dogonic ? Zwlok nie mozna znalezc ? Ani nawet torebki, bizuterii, ubrania ? @Piterski wskazal to: http://tnij.at/64943 miejsce w alternatywnej wersji jako prawdopodobne miejsce porwania/uprowadzenia przez psychola/zboka. Duzo drzew, krzakow, ciemna alejka - wg Rutkowskiego w tym miejscu pare osob katuje dziewczyne. Co jesli niebieski zaprowadzil wlasnie tutaj Ewe - czekali na niego inni, pobili ja do nieprzytomnosci i teraz dziewczyna jest uwieziona w jakims opuszczonym miejscu ? Zwiazana ? Uwazam ze gdyby wpadla do rzeki znalezli by juz przynajmniej jakas odziez/buty/cokolwiek.

Czekam na Wasze opinie i wiecej szczegolow bo to mega ciekawy watek!! go go #csiwykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)!

Oczywiscie nikogo nie oskarzam ani nic nie sugeruje - to tylko moje luzne rozkminy z dupy.

#ewatylman
  • 33