Aktywne Wpisy
jonasz68 +32
Ludzie próbują nam wmówić że klasa wyższa to już te 7k netto i więcej, no wieć zróbmy zestawienie wydatków. Dwie osoby w big5 (bo tylko tam jest korpo i nie ma mentalności januszowskiej). Razem daje nam to 14k, osoby bez bogatych rodziców więc mieszkania nie dostały, dwójka dzieci.
Mieszkanie w miare nowe 70m2 - cena po wykończeniu na peryferyjnej dzielnicy załóżmy 15 000 za metr, przy wkładzie własnym 10% i kredycie na
Mieszkanie w miare nowe 70m2 - cena po wykończeniu na peryferyjnej dzielnicy załóżmy 15 000 za metr, przy wkładzie własnym 10% i kredycie na
jose_bambaryla +92
Tacy osobnicy pokazują że januszenosacze wcale się nie starzeją - zamieniają się pokoleniowo po prostu w tomkonosaczy. #!$%@?, że komunikacja słaba, strefy SCT wybrane na całe miasto. Ważne żeby wieśniaki mi drogi nie zajeżdzały, jak jadę. "Ja mam Dacie Sandero w lisingu, jestem kimś kuhwo xD"
I tak - posiadam auto które jeszcze przez wiele lat będzie mogło wjeżdzać do strefy SCT. Po prostu potrafię zjednoczyć się z tymi, którym takie debilne
I tak - posiadam auto które jeszcze przez wiele lat będzie mogło wjeżdzać do strefy SCT. Po prostu potrafię zjednoczyć się z tymi, którym takie debilne
Miraski,
leci do mnie paczka ( tzn powinna ) z ju es end ej
dostałem maila z usps z numerem paczki i w ogóle wszystko było pięknie do 26 listopada
status się zmieniał, paczka latała sobie pomiędzy ichnimi oddziałami, aż dotarła do Wilmington 26 listopada i tak od tego momentu sobie tam jest ze statusem "Arrived at USPS facility"
ale poniżej, jak widzicie jest w okienku napisane "the item is currently in transit to destination"
w takim razie, co się z nią dzieje?
siedzi na niej jakiś tłustodupy amerykaniec i jej nie widzi? czy wsadzili w samolot i leci do mnie?
czy jak? powinienem dostać jakiś międzynarodowy numer przesyłki?
usiłowałem skontaktować się z USPS, ale skubańce mają uproszczoną metodę komunikacji, niczym nasz rodzimy ZUS...
takie to trochę niepokojące..
jakieś pomysły? propozycje ?