Wpis z mikrobloga

@ElCidX: Zniknięcie niemalże w centrum miasta, pokrętne tłumaczenie osoby bezpośrednio zamieszanej w sprawę (niebieska kurtka) i jakoś tak poszło... :)
@ElCidX: było pierdyliard razy mówione. Zwykle jak ktoś zaginął to ani widu ani słychu, #!$%@? wie kiedy, co, gdzie i jak.
W jej przypadku są nagrania z kamer i brakowało paru minut, stąd te dociekania
@ElCidX: #!$%@? jak mnie już #!$%@? z tym "kim ona jest, że takie zamieszanie?" i innym bólem dupy "NA PEWNO SIE COŚ INNEGO DZIEJE, TEMAT ZASTĘPCZY". Po pierwsze rodzina od początku zaczęła poszukiwania, w całym Poznaniu były plakaty, tak samo pewnie udali się do mediów. Po drugie laska ginie w środku miasta i nie mogą jej znaleźć, do tego jakieś krzywe zeznania chłopaka - sprawa jest ciekawa. Ale nie #!$%@?, spisek,
@ElCidX: Już tłumaczę.
Sprawa stała się medialna bo
BYŁ FAJNY FILMIK Z MONITORINGU. I zdjęcia ze stacji cpn.
I tyle.
To wystarczy.
Jest materiał do robienia różnych teorii, do video można reklamy dokleić. Temat staje się nośny.
@ElCidX: Większość zaginięć jest taka, że ktoś znika bez śladu. Ewentualnie jak trafia coś takiego na Wypek, to co najwyżej "przeszukajcie akademiki" itp.

Ale tutaj mamy pewnego rodzaju zagadkę detektywistyczną, bo jest dużo obrazów z kamer i sporo danych. I myślę, że właśnie taka "zagadka" ludzi fascynuje...
@Frisek: ja mam problem z tym, że całe te gówniane csi wykop ma się za nie wiadomo jak mądrych, a okazało się że ich teorie są gówno warte i nikt nie był nawet blisko. Ale policja to guwno, wykop działa lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)