Wpis z mikrobloga

Ah mirki moje, kocham to uczucie gdy wychodzę z siłowni zadowolony z siebie, bo odwalilem kawał dobrej roboty. Po paru miesiącach ciśniecia treningu SL pocisnalem 110 kg na płaskiej ławce, 110 w MC i 100 w przesiadzie Atg. Mało? Owszem. Ale w okolicach maja mój max w przesiadzie wynosił 45kg. W styczniu, gdy zaczynałem ćwiczyć wazylem 62 kg, dziś ważę 75. Jestem nakręcony, chce więcej, więc pijcie ze mno kompot :)
#mirkokoksy #silownia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zamak: To uczucie gdy ja na przysiad biorę 120kg, na mc 125, a na ławce płaskiej 55kg ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nogi mam silniejsze od rąk, czy co?
W każdym razie gratki dla ciebie Mireczku
  • Odpowiedz