[S.....X]

Uhh mireczki właśnie wyszedłem z jazdy testowej WRX STi

Jestem pod wrażeniem zachowania salonu Reiski z Bydgoszczy, który udostępnił mi auto mimo, że zaznaczyłem na samym początku, że nie jestem w stanie go po prostu kupić. Polityka jest taka, że poczta pantoflowa się jednak sprawdza i może komuś powiem dobrego o nich? A z racji, iż czuję się zobowiązany - powiem Wam. Zdziwiłem się faktem jak dobrze zostałem potraktowany, bo gdy jakiś czas temu z rodziną byliśmy szczerze zainteresowani Fiatem Punto Evo i poszliśmy do salonu z kasą w ręku, to w Toruńskim salonie nie spotkaliśmy się z takim przyjęciem jakie spotkało mnie tutaj. Punkt dla salonu Subaru!

Do rzeczy. Subaru WRX STi (szkoda, że już nie Impreza) obnażyło mój całkowity brak umiejętności prowadzenia mocnych aut. Nie ma miękkiej gry. Wystarczyło lekkie muśnięcie gazu (nawet w najłagodniejszym trybie) i samochód wyrywał agresywnie do przodu. Trochę czasu na ujarzmienie tego auta bym potrzebował. Po kilku minutach było lepiej ale wciąż mam w sobie uczucie, że za kierownicą jestem frajer nie drajwer.

Kilka rzeczy, które rzuciły mi się w oczy. Samochód jest niebywale zwarty i sztywny. Kierownica podczas jazdy pracuje jak by była pozbawiona wspomagania, które swoją obecność ujawnia dopiero na parkingu. To plus. Zawieszenie jest bardzo sztywne aczkolwiek nie czułem każdej dziury w kręgosłupie. Wystarczy lekki ruch nadgarstka i samochód zmienia tor jazdy. Wewnątrz jest mega głośno ale to jest melodia, nie hałas. Typowe Subaru. Co prawda wydech jest trochę ugrzeczniony względem starszych modeli i nie jest to taki ryk, że całe osiedle słyszy (nie mówiąc o "dłubniętych" WRX STi) ale barwa dźwięku pozostała. Ruszałem tym autem jak łajza. Podkręcony na światłach przez właściciela podkręconego Golfa, którego powinienem zostawić z tyłu w kłębach dymu ledwie wygrałem. Problem taki, że przy okazji przypaliłem sprzęgło. Chyba jeszcze mało co potrafię. Samochód jednak robił efekt wow. Sposób w jaki się prowadził, to, że nie da się spalić kapcia na starcie bo 4 łapki go wyrywają jak powalone oraz cała otoczka jazdy tym autem są super. Daję 10/10 #motoryzacja #samochody #mikroreklama #oswiadczenie #subaru

[kowal258]

@SwiniaczXXX: Udostępniono Ci samochód, ale razem z pracownikiem salonu, czy dostałeś kluczyki i "idź sobie pojeździć"

[mrowkojad04]

@SwiniaczXXX: a ile kosztuje?

[xLibero]

@SwiniaczXXX: Jeździłbym ! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....6]

@mrowkojad04: 47k euro

[miesozerca1]

@SwiniaczXXX: dostałeś z pracownikiem czy bez? Bo jak z pracownikiem to normalka. Pójdziesz do porsche i też dostaniesz

[technosobliwosc]

@kowal258: W Polsce rzadkość, w Niemczech każdy salon daje Ci kluczyki, podpisujesz tylko ze mandaty są na Ciebie.

[pamietamfanzonuna]

@SwiniaczXXX: gratuluję i trochę zazdroszczę ;) choć najnowsze WRX STI to nie to samo co starsze modele.
A do wrażeń dodam: pomyśl jak musi być za kółkiem grzebniętej Imprezy. Ja się już nie mogę doczekać, jeszcze tydzień ( ͡º ͜ʖ͡º)

[S.....X]

@pamietamfanzonuna: Super byłp choć musiałbym się go nauczyć jeszcze. Piękne było to że każdy start spod świateł bez strat w trakcji czy buksowania kół, bo symetryczne 4x4 robi robotę. Odniosłem wrażenie że auto jest dosc ciezkie ale to pewnie z racji większych gabarytów niż auta ktorymi zwykle jezdze. Mialem swiadomosc potencjalu tego auta ale nie wykorzystalem nawet polowy jego, bo nie ufalem swoim umiejetnosciom. Gdybym miał takie auto to bym je

[pamietamfanzonuna]

@SwiniaczXXX: wiem, sam posiadam awd i wiem jak pięknie można startować :) owszem, nowe STi jest dość ciężkie, i wizualnie masywne. Wydaje się też, że ma gorszy stosunek waga-konie mechaniczne.
Sam posiadam WRXa 2001r po paru modach. Uśmiech co rano jadąc do pracy jest bezcenny ;)

[S.....X]

@pamietamfanzonuna: No i ten dźwięk! Gdybym miał 200k zł to bym kupił. choć korci mnie Impreza WRX STi z 2005

[pamietamfanzonuna]

@SwiniaczXXX: tam dźwięk będzie jeszcze lepszy, bo nie ugrzeczniony, z pazurem :)