Wpis z mikrobloga

Wiem, że wpis miał być wczoraj, ale padłam :C

Mam dwa zasadnicze obowiązki - rozwiązywanie zgłoszeń oraz pomoc tzw. I linii (w tym przyjmowanie połączeń jako "kierownik").
Zgłoszenia to temat rzeka. Najgorsze są zgłoszenia tworzone w punktach sprzedaży. Jakby mnie na długość ręki dopuścili do tych punktów to.... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przykłady durnych zgłoszeń:
- klient zgłasza, że nie może wysyłać SMSów. Pojawia się komunikat "aplikacja wiadomości została zatrzymana". Proszę o weryfikację. - no kurde, jasne xD
- klientowi padł router. zgłasza, że nie pojedzie go oddać do naprawy, chyba że zapłacimy mu 100 zł/h, a zajmie mu to dwie godziny. - XD cóż, nie każdy sprzęt ma gwarancję door to door, polecam kłócenie się z huawei. może zwrócą koszty xD
- klient składa skargę na kuriera GLS (XD) bo się rozłaczył, gdy klient na pytanie czy jest ktoś w domu odpowiedział, że kot - ogólnie skargi na kurierów czy pracowników in postu się zdarzają, a my z tym nic nie zrobimy, przeciez nie zadzwonię do GLS - ej wasz kurier był niemiły xD
- klient zgłasza, że nie wysyłał SMSów a ma na fakturze naliczone 0,19 groszy, żąda korekty. - samo się #!$%@? wysłało xD Nie no, dobra, raz była sytuacja gdy faktycznie, research w necie wykazał, że nokia wysyła SMSy, ale w dalszym ciągu my za to nie odpowiadamy. Standardem są też zgłsozenia ALE JA NIE ROZMAWIAŁEM TAK DŁUGO - to się trzeba rozłączać xD
- klient składa skargę, że przy zawieraniu umowy został wprowadzony w błąd, bo miał miec jakiś tam pakiet a nie ma. i wszystko spoko, ale.... umowę zawierał w październiku 2014 roku XD nagle go olśniło, że płaci np. za rozmowy na numery stacjonarne?
Rozmowy z klientami też bywają ciekawe. Szczególnie jako kierownik.
Na razie jeden przykład z kierownika, jak sobie poprzypominam i pogadam z ludźmi z pracy to opiszę więcej.
Klient (prawdopodobnie #!$%@?) sadzi się, że pakiet cykliczny przyznał mu się proporcjonalnie - w każdym regulaminie jest zapisane, że pakiety cykliczne uruchomione w trakcie cyklu rozliczeniowego są przyznawane proporcjonalnie do pozostałych dni okresu - czyli jak włączysz pakiet 5 GB w połowie miesiąca to Ci się przyzna 2,5. No i jemu też się tak przyznało. Zaznaczę, że pakiet był za 5 zł, przyznało mu się ok 1 GB i doliczyła złotówka xD
Rozmawiałam z nim chyba pół godziny, wmawiał mi że jest RADCĄ PRAWNYM, że go oszukałam, że do sądu mnie poda bo to ja mu źle pakiet przyznałam XD że on żąda już teraz przyznania mu 5 GB bo nas zniszczy xD bo jemu się nie wyświetlił link do regulaminu jak włączał pakiet więc wygra w sądzie. O złotówkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na koniec, jak mu po raz trzeci powtórzyłam, że rozmowa jest niemerytoryczna więc się zaraz rozłączę to powiedział WAL SIĘ NA RYJ i sam się rozłaczył.

ogólnie zdaję sobie sprawę z tego, że play jest pełen patologii, ale ludzie też są durni.
jak mi się przypomni to opiszę więcej.
#konsultantplay #infolinia
  • 52
@mojwa: Spoko, tylko ze sam mam w Play i wiem jacy ludzie tam czasami pracują. Co do oferty to tez mi złą nadali i potem nagle koszty z dupy, chociaż na fakturze napisana poprawna nazwa oferty. Musiałem przez #!$%@? 2 dni jeździć żeby się dogadać z tymi baranami, drukować im jakież gówna bo sami nie potrafili sprawdzić. A i czasami to nie klient debil i ma prawo się #!$%@?, bo rzeczywiście
@moreover: polecam nie korzystać z posow. Oni serio nic nie wiedzą.
I nie mówię tu o zasadnych zgłoszeniach - takie to inna sprawa :)

klient składa skargę, że przy zawieraniu umowy został wprowadzony w błąd, bo miał miec jakiś tam pakiet a nie ma. i wszystko spoko, ale.... umowę zawierał w październiku 2014 roku XD


@mojwa: I ma jak najbardziej rację, tutaj play robi strasznie w #!$%@?. Też zawierałem umowę pod koniec 2014, po pół roku internetu bez limitu miałem mieć opcję włączenia takiego pakietu za 20zł/mcs, jak się okazało po pół roku miałem tylko
@moreover: nie ma, bo sytuacja która on opisuje nie jest sytuacja o której mowie. No sorry.
Jak klient dostał regulamin z cennikiem i był informowany ze będzie miał np nielimitowane na komórkowe a na stacjonarne nie a on po roku sobie wymyśla ze miało być inaczej to:
A) gratuluję refleksu
B) przypominam że reklamacje można zgłaszać do 12 miesięcy
C) warto podczas zawierania umowy zapoznać się z jej warunkami
@mojwa: Tak, mówię o pakiecie bez limitu na internecie mobilnym, o tym.
Byłem w punkcie, pracownik wyraźnie podkreślał, że przez pierwsze 6 miesięcy mam normalnie bez limitu a później mogę sobie taki pakiet włączyć za 20 zł/msc, jak się okazało po pół roku takowego pakietu w panelu nie było, po wizycie w punkcie nagle magicznie się pojawił już włączony, czary #!$%@? XD
I jeżeli myślisz, że możesz komuś wmawiać cokolwiek chcesz
Namenick - @mojwa: Tak, mówię o pakiecie bez limitu na internecie mobilnym, o tym.
B...

źródło: comment_NyQxcFjaTGlYrS5bmp9qzyBUFrwFcsux.jpg

Pobierz
@Namenick: czary są takie ze w posach nie wiedzą jak się włącza ten pakiet i odsyłają klientów. Mogę przeprosić za tych debili.
Ale nie wyzywaj się na mnie, bo ja nie mówiłam se tego nie możesz zrobić. Co więcej, jeśli ktoś z obsługi włączył Ci ten pakiet to postąpił niezgodnie z procedura, bo powinieneś włączyć go sam, krótkim kodem. Ew przez play24 ale często nie widać.
Ale widzę ze jesteś moim
@mojwa: Nie, jestem typem klienta - płacę za to co mi oferowali.
Za to Ty jesteś tym typem kobiety, taka niezależna, pozytywnie #!$%@?ęta co to nie ona, #!$%@? księżniczka pracująca w infolinii gdzie rotacja pracowników jest większa niż klienci przydrożnej dziwki a myśli że jest kimś i może bezmyślnie wyśmiewać ludzi #!$%@? wiedząc o sytuacji.
@moreover: Nie XD
@mojwa: No wiem wiem, kompletnie nic nie zrozumiałem, na przykład tego że zgłoszenie nazwałaś durnym a oszustwo klienta pieczętujesz prześmiewczym 'XD'
Pewnie według Ciebie wmawianie ludziom że internet z limitem 100GB to internet bez limitu to ani troszkę nie jest oszustwo.
@Namenick: generalnie odniosłes mój post do swojej sytuacji, a nijak się do tego ma, sama na początku hejtuje punkty sprzedaży xd
Jakie oszustwo? O.o