Wpis z mikrobloga

@WalWMordeDlaJezusa: junior to jest entry point. Czyli od zera do czasu gdzie nikt nie musi go pilnować i mu co chwilę podpowiadać jak coś zrobić. Fakt, niektórym może to zająć rok, innym dwa a jeszcze innym 5 i więcej. Natomiast wydaje mi się, że optymalnie to się tak rozkłada:
junior 0-2
regular 2-6
senior 6+
Takie jest moje zdanie, z którym oczywiście nie musisz się zgadzać ;)
  • Odpowiedz
Kolejny


@WalWMordeDlaJezusa: masz mnie na myśli? Jeśli tak to dość mocno się minąłeś z pointą.

Bo ja dokladam jeszcze przed juniorem staz.


@WalWMordeDlaJezusa: to dorzuć jeszcze bezpłatne praktyki + kółka na studiach. Jedyne oferty stażów jakie widziałem to takie, którre były finansowane z UE dla studentów danej uczelni.
  • Odpowiedz
masz mnie na myśli?


@krecikBMC: Nie, mowie ogolnie.

Jedyne oferty stażów jakie widziałem to takie, którre były finansowane z UE dla studentów danej uczelni.


@krecikBMC: Ja to chyba faktycznie zyje w innym swiecie niz wy, praktycznie kazdy z moich kolegow byl na prawdziwym platnym stazu, bez funduszow UE, uczelni, panstwowych.
  • Odpowiedz
Ja to chyba faktycznie zyje w innym swiecie niz wy,


@WalWMordeDlaJezusa: możliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja byłem na bezpłatnych praktykach, bo musiałem je zrobić w ramach studiów. Po zrobieniu inżynierki wróciłem do tej samej firmy i tam dostałem pozycję juniora. W ciągu dwóch lat przewinęło się tam sporo praktykantów/stażystów i nie znam żadnego, który by został zatrudniony spoza programów UE czy uczelnianch.

Tak z ciekawości kiedy
  • Odpowiedz
@WalWMordeDlaJezusa: a co jak ktos byl wystarczajacy dobry zeby od razu isc do pracy :D? jaracie sie tym doswiadczeniem komercyjnym, gdzie wiekszosc zaczyna od gownofirm, robiac wszystko zle. Koduje od 4 lat, rok komercyjnie i bardzo dobrze mi to idzie ;-)
  • Odpowiedz