[lubielizacosy]

Znacie to uczucie kiedy nagromadzone gazy usilnie próbują wydostać sie z organizmu, ale nie mogą ponieważ jesteście z różowym ? #zwiazki

[anonim1133]

@lubielizacosy: Nie :3

[G.....s]

@lubielizacosy: Wtedy unoszą się do mózgu i stąd biorą się posrane pomysły.

[luj_ogluszacz]

@lubielizacosy: nie

[skater_skully]

@lubielizacosy: nie

[Smieszeg_Kiler]

@lubielizacosy: Nie

[antipathia]

@lubielizacosy: wal przy niej śmiało, niech wie, że jest dla Ciebie ważna

[PazuryCezura]

haha ostatnio o tym gadałem ze swoim różowym Xd teraz po ponad trzech latach nie trzeba się krepowac

[partyk]

haha ostatnio o tym gadałem ze swoim różowym Xd teraz po ponad trzech latach nie trzeba się krepowac

@PazuryCezura: dobry jesteś, ja juz po miesiącu musiałem to z siebie uwolnić

[d.....z]

@lubielizacosy: nie znam tego uczucia, bo pierdze przy różowym i vice versa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Shade_]

@lubielizacosy: Najgorzej w nocy jak zdajesz sobie sprawę, że właśnie przez sen uwolniłeś demona... zwykłem wtedy mawiać: Ty lepiej wyjdź bo się zaraz zacznie...
- co się zacznie i gdzie mam wyjść!?
- oj idź już daj spać...
- o co ci chodzi co się zacznie?!?!? ooooo! #!$%@? anon jak mogłeś!!!
- no i się zaczęło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NurekSpawaczAkrobata]

@lubielizacosy: na początku tak było, teraz raczej zero śpimy :-D