Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +60
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
#rozowepaski
#logikarozowychpaskow
#niebieskiepaski
#logikaniebieskichpaskow
Mirki i mirabelki mam problem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Różowy pasek który wpadł mi w oko dał mi dosadnie do świadomości że NIE. Na sms nie odpisuje, telefonów nie odbiera, na fb nie odpisuje. Jak spotkam ją w autobusie ledwie co się przywita. Wczesniej miałem zwyczaj by raz na jakiś czas podczas treningu biegania zahaczyć o jej dom. Ostatnie spotkanie było dość chłodne ale to co działo się potem.... Traktuje mnie niczym powietrze, nie do zniesienia.
mógłbym uznać że nadal mnie uświadamia że NIE, ale ludzie od tamtego spotkania w którym, hmmm próbowałem zachowywać się inaczej niż zwykle, minęło 2 miesiące.
Kurczę ze spotkania na spotkanie coraz chłodniejsza się robi, chciałem znów podczas biegania zahaczyć o jej dom, ale nie wiem jak zostałbym odebrany? Psychol?
Jej najbliższa koleżanka przynajmniej mnie ma za takiego ( od 2 lat prowadzimy wojnę ze sobą ). Nie wiem, może jej koleżanka ma na nią taki wpływ?
Co począć
Komentarz usunięty przez autora