Aktywne Wpisy
![Goronco](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Goronco_8cQPot5nQO,q60.jpg)
Goronco +660
![Goronco - Tego tutaj jeszcze nie było? Że też ja dopiero teraz dołączyłem na tą grupę...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/46aa2df89cd20f81ccc4e3a1ed4a5f5a11e5539b9587665c0246b38228a25da5,w150.png)
źródło: landlordziszcze
Pobierz![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, tak w skrócie to jestem w długoletnim związku, ale od kilku miesięcy podoba mi się koleżanka z pracy o której ciągle myślę i przestać nie mogę... Mam 32 lata. Ona trzyma mnie na dystans bo wie, że mam narzeczoną. Nie mam pewności, że ja też jej się podobam, więc gdybym postawił wszystko na jedną kartę to możliwe że bym został sam. Wiem tylko tyle, że jak z nią rozmawiam to czuję że nadajemy na tych samych falach i jest tak zwane flow. Kocham moją narzeczoną i ogólnie jest nam dobrze razem, ale chyba czegoś jednak mi brakuje. Uważam, że to co wyprawiam to nic innego jak zdrada emocjonalna.
Co by było gdybym zerwał z narzeczoną i próbował sił z koleżanką?
Jaka będzie nasza wspólna przyszłość, gdy zostanę z obecna narzeczona?
Często
Hej, tak w skrócie to jestem w długoletnim związku, ale od kilku miesięcy podoba mi się koleżanka z pracy o której ciągle myślę i przestać nie mogę... Mam 32 lata. Ona trzyma mnie na dystans bo wie, że mam narzeczoną. Nie mam pewności, że ja też jej się podobam, więc gdybym postawił wszystko na jedną kartę to możliwe że bym został sam. Wiem tylko tyle, że jak z nią rozmawiam to czuję że nadajemy na tych samych falach i jest tak zwane flow. Kocham moją narzeczoną i ogólnie jest nam dobrze razem, ale chyba czegoś jednak mi brakuje. Uważam, że to co wyprawiam to nic innego jak zdrada emocjonalna.
Co by było gdybym zerwał z narzeczoną i próbował sił z koleżanką?
Jaka będzie nasza wspólna przyszłość, gdy zostanę z obecna narzeczona?
Często
Relacja z mojego trzeciego spotkania.
Ustawka na 3 telefony.
Dzwonię, ona się pyta na kiedy, prosi o potwierdzenie pól godziny wcześniej.
Przyjeżdżam dzwonię by dowiedzieć się który numer bloku i mieszkania.
Ładne osiedle, spokojnie, wchodzę, otwiera dziewczyna w wieku myślę około 28-30 lat. Dokładnie tak jak na zdjęciach, mocno puszysta:) buzia 6-7/10.
Mieszkanko ładne, miłe zapachy, czysto, jesteśmy sami. Gra bardzo dobra muzyka, Oasis, George Michael, różne klimatyczne kawałki, choć niestety synthpopu nie było. Chwilka rozmowy zostaję na godzinę. Biorę prysznic i idę do niej. Wcześniej poprosiłem o wodę.
Dziewczyna siedzi/leży na łóżku, proponuję na początek masaż. Dziewczyna mizia mnie z wyczuciem 3/10 pozdro masazystką nie zostanie. W międzyczasie rozmawiamy o pierdołach, luz. Po chwili nudnego miziania podnoszę się i rzucam:
-Mogłabyś się rozebrać?
Macam jej duże piersi, ogólnie się macamy, po jakimś czasie mówię że chciałbym seks. Ona prowadzi, mówi żebym położył się na plecach, robi mi loda. Lodzik 6/10 bo nie bardzo głęboko, ale za to miło chwilami nawet bez pomocy rączki. Większość czasu patrzy w oczy, dla niektórych mogłoby to być krępujące.
Po okolo 5 minutach się znudziłem, więc zaproponowałem żeby położyła się na plecach.
Pierwszy raz bzykałem tak puszystą dziewczynę, bardzo miłe odczucia, było się do czego przytulić, wszędzie mięciutko i miło hehe. Po około 10 min zmieniamy pozycję na od tyłu, fajnie ale już byłem zmęczony, po chwili jeszcze na jeźdźca w mieszanych wariantach, twarz w cyckach, mega przyjemnie, nie da się doświadczyć takich rzeczy ze szczupłymi dziewczynami.
Doszedłem w tej pozycji, później dłuższa chwila rozmowy, chciałem spadać ale się rozgadała i tak jeszcze z 10 min w międzyczasie się ubierałem. Rozliczenie, odmówiłem prysznica po, powiedziałem że już wezmę w domu. Całus na dowidzena i tyle.
Wyszedłem zadowolony, mega fajne doświadczenie z puszystą dziewczyną. Bardzo mnie to kręci ale myślę że wielu by wybrało coś innego ale co kto lubi na roksa.pl jest spory wybór.
Tyle, nic szczególnego się nie wydarzyło. Pozdrawiam obserwujących mój tag, ale nie wiem kiedy będzie następna relacja.
#roksa #seks #wygryw #przegryw #coolstory #truestory
źródło: comment_ByBsdZ0FOen3ge7UzYCtSu1TRgi6aOmI.jpg
PobierzTakie są zasady, obustronna dyskrecja
Dodam że myślę, że prawdziwe głębsze relacje damsko-męskie są w życiu ważne, sam takie miałem i planuję mieć, choć jestem obecnie na takim etapie gdzie ich nie chcę
co do dobrej zabawy - jasne, w sumie podczas dobrego walenia też, było nie było, facet się dobrze bawi :)
miałem wiele kobiet w życiu, ale chyba tylko z jedną miałem 100% emocjonalnie idealną więź - seks był fantastyczny, to było jak jakiś mentalny rytuał, psychiczna podróż z ta osoba w inny świat. Wszystko było inne, wszystko inaczej postrzegałem, wszystkie zmysły inaczej działały.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@ARhD: @Cymes: Internacjonalistka? Oszalałeś? Interkontynentalistka? Nigdy w życiu! Raczej żona przejrzy ci portfel jak się zdrzemniesz, zawodowa nigdy! Pozatym jak doniesiesz na milicję to zrobią im taki kipisz, takie trzęsienie ziemi że przez miesiąc nie mogą dojsć do siebie. To już nie te czasy, pod tym względem mamy Europę.
Komentarz usunięty przez moderatora