Wpis z mikrobloga

Tak się właśnie zastanawiałem czemu jako dziecko się świetnie uczyłem w podst i gimbazie a potem już przeciętnie. I to ze strachu przed rodzicami, pamiętam że jak byłem małolat to za każdą jedynkę czy nieodrobione lekcje to miałem istny terror w domu. Awantury na 102. A w liceum już byłem starszy i miałem #!$%@? na starych, też mieliście w domu takie dymy za złe oceny?

#trudnesprawy #trudnedziecinstwo
  • 6
@Lukas77986: Ja minimalnym nakładem sił miałem niezłe oceny, rodzice się nie burzyli i miałem spokój. Choć teraz w sumie trochę to pokutuje, bo nie przywykłem do wytężonej nauki i czasem przez to mam problemy.