Aktywne Wpisy
PolishPsycho +37
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +68
Dziś po pracbazie latała mi mucha, tłusta świnia ze świecącym dupskiem, dodatkowo #!$%@?ła mi się do kanapki z gęsiwem i chciała się poczęstować sagą. Nie chciałem jej zabijać bo dobry sebix jestem, więc złapałem ją do takiego tekturowego tubusa, zakryłem go od góry żeby nie #!$%@?ła i tymczasowo postawiłem ją na podłodze bo nie miałem w sumie co z nią zrobić. Postanowiłem że po fajrancie wezmę tego tubusa i wypuszczę ją po prostu na zewnątrz, niech sobie jeszcze polata w końcu na polu (Kraków hier) było dziś jakieś 14 stopni. Rzuciłem się w wir pracy (odmirkowałem ze 20 stron gorących xD) i opuściłem januszex.
TERAZ sobie uświadomiłem że ona tam została. SAMA w tekturowym tubusie z ograniczonym dopływem tlenu.
Przecież #!$%@? ona mi już nigdy nie zaufa. Jak ją kładłem na podłodze to rzuciłem przecież pod nosem "aaa #!$%@? ją jak będę wychodził". Może ona cały czas liczy że ja ciągnę nadgodziny i za chwile wyjdę z nią na zewnątrz?
Jakbym nie miał 3 przystanków do pracbazy to bym tam pojechał.
#feels #pracbaza #pstoprawda #truestory
BTW... Jakiś czas temu gdzieś tu na wypoku wyczytałem, że muchi nie wolno zganiać jak już żre - trza poczekać aż skończy i odleci, bo jak jej przerwiesz, to zjesz jej rzygi - z tej swojej tutki wypluwa jakiś środek co rozpuszcza jadło, a potem to rozpuszczone żarło wsysa se.
ja uważam, że muchy powinny być wzorem higieny. należy o tym opowiadać wszystkim przedszkolakom.
one tak pilnie, w każdej wolnej chwili myją nóżki, rączki, głowę i skrzydełka.
przy takiej muszce, pracowite mrówki to brudasy - jeszcze nigdy nie widziałem myjących się mrówek.