Wpis z mikrobloga

Dzisiejszym odpowiednikiem jeżeli chodzi o jakość to jest chyba Tesco. Kupiłem kilka produktów z logiem Tesco Value (np. tuna chunks); to była bardzo zła decyzja. Takich paskudztw jak te marki własnej Tesco nigdy nie jadłem. Dużo bardziej opłaca się kupić coś co jest produkowane dla Biedronki czy Lidla.
Zarząd Polskiego Tesco skarży się, że sprzedaż im słabo idzie. Ja nie wiem czy kiedyś do nich to dotrze że ich produkty są gorszej
  • Odpowiedz
@marek_g: tesco i ich produkty własne to inna bajka, masz 3 różne serie
tesco value w białych opakowaniach zazwyczaj to największy syf jaki można wyprodukować (odpadki z produkcji normalnych firm) pakowane i sprzedawane za grosze
są też produkty w jednolitych kolorowych opakowaniach z marek tesco które są już z wyższej półki i jakością nie odbiegają od znanych marek a są trochę tańsze
i niedawno pojawiła się jakaś marka premium w #!$%@?
  • Odpowiedz
Obrzydliwe jogurty np o smaku jagodowym. To byla porazka. Pamietam, ze kupowalem jakies chpisy paprykowe, zeby je zjesc razem z lodami waniliowymi i bylo ok
  • Odpowiedz
@Vulgar: za małolata wypilismy po winie i jak zwykle niedopici. Kupmy te piwo, tanie i mocne.
#!$%@? tak zabity to nigdybwczesniej nie byłem. Do 23 spałem na podwórku. A to było w październiku.
  • Odpowiedz
@Pwner: Mieli za to szeroki asortyment i szło tam kupić wiele rzeczy których nie szło kupić w innych supermarketach . Ja tam chodziłem m in. po przyprawę do frytek. Jakość wielu produktów pozostawała faktycznie wiele do życzenia
  • Odpowiedz