Wpis z mikrobloga

@SirBlake: Tak tylko z JOWami jest taki problem, że ten kto ustala granice okręgów ten zgarnia mandaty. Sam się kiedyś zastanawiam czy nie lepiej żeby komputer losowa np. 200 posłów spośród obywateli
@SirBlake: Dla mnie lepiej jakby było równo. 230 jednomandatowe okręgi - 230 listy partyjne. Byłoby to sprawiedliwe rozwiązanie.

Widziałbym również znany z Irlandii STV. Który nie wymagałby zmiany Konstytucji, a dodatkowo też mamy tam jednak głosowanie na konkretnych kandydatów.

W pierwszym przypadku dodatkowo zmieniłbym próg wyborczy z 5% krajowego na poziom jedynie okręgu wyborczego.

Choć myślę, że powinniśmy dokonać przeglądu wszelkich systemów wyborczych stosowanych na świecie.