Wpis z mikrobloga

tl;dr


Łojezu mireczki co się dzisiaj stało XD
wstaje rano, słonko świeci, cieplutko, wolny dzień
no to myśle o, dobra okazja by umyć samochód
no to jade autkiem 2 domy dalej za róg bo tam jest myjnia bezdotykowa, dosłownie widzę z niej swój balkon XD
no i sobie jade
i na wjeździe się turlam powoli do stanowiska
i auto mi zgasło
no to ja takie meh znowu strzało łaj ju did dys tu mi
no i przekręcam kluczyk znowu by odpalić
jattatata
nic
jatatatatatatatatatat nic
poprzednio jak miałam taką sytuacje to długie jatatatata pomagało, a teraz dalej nic, tylko taki dźwięk jakby coś o coś zgrzytało i bum, kaplica
no to ja już omg no to kaplica auto nie działa i czo teraz
ludzie na mnie bipio no bo na wjeździe stoje XD
no to przeturlałam samochód na luzie trochę dalej no i siedzę i próbuje odpalić a to dalej nic
i kminie jak dotrulać auto te 2 domy dalej i czo teraz
no i akurat jakiś pan podjechał autko swoje umyć, wyglądał sympatycznie
to ide do niego i prawie płacząc że ojezu zepsuło się ratunku jak ja mam to odpalić robi jaatata i nic to jest automat ja nie wiem jak to obługiwać ratunku aaaaa
a on patrzy na mnie z takim politowaniem jak na taką typową blondyne
wziął kluczyki, wsiadł i robiąc jatatat dodał trochę gazu i od razu robi brum brum
a ja stoje i takie jezu
działa
ja od 15 minut stoje i nic i jatattata i nic a ten 10 sekund i już
no i działa, umyłam samochód i wróciłam i takie omg
nie dziwie się, że tak się z nas śmiejecie ;______;

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #samochody #gorzkiezale #truestory
  • 89