Wpis z mikrobloga

Mireczki z #apple #macbook #osx - pytanie. Spotkał się ktoś z was kiedyś z problemem z instalacją systemu przy takiej konfiguracji: Macbook Pro nonRetina, 13'', dual drive (SSD + HDD zamiast super drive).

W czasie pracy na kompie dostałem błąd braku pęku kluczy.
Odpalam ponownie kompa i system nie wstaje. W czasie ładowania pasek postępu zwalnia i system nigdy nie jest załadowany.
Bootuje trzymając option - nie widać partycji recovery.
Odpalam recovery online - narzędzie dyskowe nie radzi sobie z naprawą dysku.
Bootuję w verbosę i dostaję ten samo komunikat co przy naprawianiu dysku.
Nie da się go sformatować, dopiero Paragon Disk Manager na innym kompie potrafił wyzerować dysk (zerowanie SSD (,) ), udało się sformatować pod system plików.
Wkładam do kompa, odpalam instalację, tworzy partycje EFI, Recovery, zaczyna zgrywać pliki instalacji i ZONK.
Myślałem, że dysk uwalony. Dla potwierdzenia wrzucam na jego miejsce jakiś talerzowiec. jeszcze raz pobieram instalkę el capitan, tworzę nowy dysk instalacyjny, zaczynam i mam ten sam problem. 200MB skopiowanych danych i kaplica.
Wrzucam SSD w kieszeń na USB i staram się jeszcze raz postawić na nim system. Poszło...

I teraz - albo wina kompa/złącza/jakiegoś kontrolera SATA przez który najpierw wywaliło system, a potem nie dało się go zainstalować.
- albo system się wywali bo foch i zbiegiem okoliczności w czasie instalacji mam problemy, bo wewnątrz kompa mam drugi dysk (HDD z danymi), czego nie przewiduje z jakichś powodów instalacja na macbooku.

Jak skończy się przywracanie z TimeMachine, to wyjmuję SSD z kieszeni i wrzucam do środka, żeby zobaczyć co się będzie działo...
  • 15
@mattcabb: Skoro tak, spróbował bym zabootować z pendrive jakimś starszym systemem niż 10.11 bo on ma #!$%@? narzędzia dyskowe i spróbował naprawić dysk i uprawnienia dysku.
@rybak17: po nadpisaniu dysku zerami i instalacji w kieszeni USB system chodzi, ale jeszcze nie jestem przekonany, że wszystko jest ok. Jak znajdę dowód zakupu, to oddaję na gwarancję.