Wpis z mikrobloga

@graficiarz: Justyno piękna, Justyno kochana
Ochotę na Ciebie mam już od rana
Więc na polu gdzie robisz się pokochamy
Z daleka od sokolego wzroku twej mamy.
I wychodząc z Ciebie niczym tęcza z obłoku
zapytam czy nie masz bolca na boku.
Czemu listonosz awizo zostawia
kiedy o 22 się pod drzwiami pojawia?
Justyno moja, twe nadpieroże sprawia,
że jadę już do Ciebie na swym motorze.