Aktywne Wpisy
Pracuję na pełen etat, zarabiam powyżej średniej krajowej i nie stać mnie na nic.
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
ruskizydek +4
1.Kojarzycie sieć Delikatesów Centrum?
Jeśli tak, to:
2. Robicie w nich zakupy? Jak często?
3. Co o tych sklepach myślicie?
#ankieta #badanieopiniipublicznej #delikatesycentrum #zakupy
Komentarz usunięty przez autora
Tak
Wyjdzie tak codziennie bo jest najblizej
Tak se o
2 ok raz na dwa tygodnie
3 spoko, bo dlugo czynne nawet gdy otwierane na obrzezach miasta, dobrze zaopatrzone, nieznacznie drozsze, oferta piw moglaby byc większa
1.Tak, pracuję dla nich.
2.Tylko czasem jak jestem u nich na wizycie. Bo tak to w rodzinnym mieście za daleko.
3. Nie będę odpowiadał bo chcę zachować bezstronność.
Komentarz usunięty przez autora