Wpis z mikrobloga

#heheszki #dowcip
Facet poznaje dziewczynę na imprezie. Stawia jej kilka drinków, tańczą - ogólnie dobrze się bawią. Sprawy dobrze idą i w końcu oboje trafiają do łóżka w domu faceta. Baraszkują całą noc po czym usypiają. Budzą się rano. Dziewczyna wstaje, ubiera się w koszule faceta. Podchodzi do okna. Przeciąga się, rozgląda się jeszcze po pokoju i mów: