Wpis z mikrobloga

@T8kme: A to akurat nie som Heheszki. Niektóre Gerdy tak mają (swoją drogą jest to jebnięte), że jak się kluczem z zewnątrz zamknie na dwa razy, to od środka z mieszkania nie da się otworzyć zamka. Czyli nie wyjdziesz. Chyba że się wyjmie drzwi z futryny.

Swoją drogą, jak się od środka zamknie "na dwa" to kluczem z zewnątrz można spokojnie otworzyć. ( ˘▽˘)っ
Bardzo mnie fascynowała idea stojąca za takim
  • Odpowiedz
@T8kme: Pewnie ten słynny zamek Gerda z "cylindrycznym" kluczem - klasyka :) Nie wiem kto wpadł na ten genialny pomysł, że dwukrotnego zamknięcia nie da się otworzyć z wewnątrz :P
  • Odpowiedz
@vegat: @baltazarbaltazarowiczzewakin: @kovalski:
Sorry, ale to jest dla mnie tłumaczenie kogoś, kto wymyślił jakieś urządzenie zasilane ziemniakiem #pdk i che za wszelką cenę przekonać Ziemię, że jest to genialne - a nie jest.
1) Żeby dzieci nie otworzyły, wystarczy zamknąć na drugi zamek - z reguły są na górze i na dole w polskich domach.
2) Żeby intruz nie otworzył od środka drzwi... No nie mogę. To wyjdzie przez
  • Odpowiedz
@baNicja: U mnie klucz był stalowy - to było wynajmowane mieszkanie, więc dostałem tylko takie dwa klucze, nic innego do tego nie miałem. Parę razy mój #rozowypasek musiał prosić kogoś przez okno o wybawienie jak z rozpędu zamknąłem zamek na dwa razy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poszukałem w necie - ponoć to miało służyć uniemożliwieniu ucieczki przez drzwi złodziejowi. Mnie to przysporzyło więcej problemów niż korzyści, teraz
  • Odpowiedz
@vegat: @raven66: mój sąsiad do takiego zamka ma jeszcze trzeci - plastikowy klucz xD oczywiście oryginał od Gerdy ale również hejtuję ten zamek bo jest to bez sensu rozwiązanie:)
  • Odpowiedz
@raven66: Gość ze screenshota here. No właśnie też jestem po pierwszej nocy po przeprowadzce i już takie cyrki się odwalają z tym zamkiem. Teraz to jeszcze pół biedy, bo same wykłady są, ale niech się zdarzy taka sytuacja podczas sesji, to wtedy dopiero będzie fajnie :/
  • Odpowiedz