Wpis z mikrobloga

@Creder: byłem tylko gościem, grali około godziny, kilka piosenek plus jakieś małe przemówienia i lekkie show, potem pozował do zdjęć parę minut ale szybko sie zebrali i jechali pewnie na inne wesele. Ogólnie nie słucham disco polo poza takimi imprezami ale sprawił bardzo pozytywne wrażenie i nie widać było po nim, że "odwala robote". Jeśli kogoś stać i ma ochotę to myślę, że będzie zadowolony.
@Adams_zgr: Dzięki. Kiedyś byłem na weselu, gdzie na tej samej zasadzie wystąpili Boysi, stąd moje pytanie. Jak będę miał budżet to powaznie myślę o takim bajerze na swoim weselu.