Aktywne Wpisy
mirko_anonim +6
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ogladanie filmów z moją #rozowepaski to jakiś dramat. W zeszłą sobotę wybierała ona. Oczywiście jakaś gówno komedia romantyczna, ale mieliśmy razem oglądać to siedzę i oglądam (i jem chipsy)
Wczoraj ja wybierałem, tym razem coś bardziej w moich klimatach, kino akcji z elementami sciencie fiction. Co robi ona? Po trzech minutach już tiktok. Pytam to oglądamy czy nie?
Tak tak, po kolejnych 5 minutach znowu telefon, potem idzie #!$%@?ć coś w kuchni, zaraz w ogóle wychodzi bo będzie prasować itd.
Ogladanie filmów z moją #rozowepaski to jakiś dramat. W zeszłą sobotę wybierała ona. Oczywiście jakaś gówno komedia romantyczna, ale mieliśmy razem oglądać to siedzę i oglądam (i jem chipsy)
Wczoraj ja wybierałem, tym razem coś bardziej w moich klimatach, kino akcji z elementami sciencie fiction. Co robi ona? Po trzech minutach już tiktok. Pytam to oglądamy czy nie?
Tak tak, po kolejnych 5 minutach znowu telefon, potem idzie #!$%@?ć coś w kuchni, zaraz w ogóle wychodzi bo będzie prasować itd.
51431e5c08c95238 +55
Idol polskiej ml0dziezy nie potrafi nawet korzystać ze sztućców. XDD
#ishowspeed
#ishowspeed
Dla wszystkich szukających odpowiedzi na pytanie, jak gadać z laskami - search no more.
Blue City, późny lunch, 17.30 (ważny detal). Ja i X siedzimy i jemy. Dwa stoliki dalej siedzi pan z panią. Pana obstawiam na późną trzydziestkę – taki typ senior fifarafa. Koszula ładna, rozpięta, umięśniony, kurteczka, glanc. Elegancko – nie ma wątpliwości, że to on jest tu szefem. Panna – matko, nie wiem, z 19 lat. Resztę widzicie oczyma wyobraźni.
Gadają. Na tyle głośno, że bez większych przeszkód słychać ich przy naszym stoliku. Z kontekstu rozmowy wynika w miarę jednoznacznie, że jest to ich pierwsze spotkanie – generalnie widać, że jest grany A-game, typ mocno atakuje i napiera, zarzucając pannę stekiem uwag podnoszących jego atrakcyjność – a to, że na siłkę chodzi („musimy się spotkać niedługo jak już będę taki bardziej nabrzmiały”), a to, że ceni sobie styl i koszule to tylko od tego i tamtego kupuje, bo inne to jest jakaś #!$%@?. Spoko, standardy – trochę na siłę i finezji w tym mało, ale w sumie nic, czego nie słyszałem wcześniej. Jemy dalej.
Aż nagle typ wygrywa wszechświat – rozgląda się, niedbałym ruchem wstrząsa nadgarstkiem, patrzy na zegarek, następnie wbija hipnotyzujące spojrzenie w niewiastę i odzywa się tymi oto słowy:
- jakbyśmy się teraz zaczęli kochać, to byśmy skończyli (tu zaczyna mrugać oczami, oba naraz – widać, że liczy godziny) o wpół do jedenastej.
(...)
(...)
(...)
Cisza. Panna ani drgnie - twarzy nie widać i bardzo ciężko jest mi obstawić, jaka emocja się na niej maluje, ale jest to najwidoczniej coś, co zachęca gościa do kontynuowania myśli, bo rozpościera się on na swoim fotelu jeszcze wygodniej i (nie spuszczając z niej wzroku ani na moment) kończy temat:
- Ostatnio zrobiłem to z moją byłą i potem, jak poszła do ginekologa i mu o tym powiedziała, to wiesz, co powiedział? Że to niemożliwe.
(...)
(...)
(...)
JESZCZE TYLE MUSZĘ SIĘ NAUCZYĆ.
Komentarz usunięty przez autora
Nie wiem, może to kwestia męskiego mózgu, bo ja sobie nie wyobrażam być sponsorowanym przez partnerkę, która jest kilka lat starsza. W ogóle nie wyobrażam sobie być sponsorowanym w
Ty zawsze byłeś dziwakiem. Co w tym dziwnego że 19-20 letnia laska woli dojrzałego faceta od hehe studenta śmieszka czy jakiegoś licbusa? Tym bardziej biorąc pod uwagę to że kobiety szybciej dojrzewają. Imo nic wspólnego z byciem szmatą to nie ma.
Gdyby to była akcja, że porządna dziewczyna wiąże się na poważnie z ogarniętym facetem