Wpis z mikrobloga

@dawid012: Z drugiej strony taksówkarz płaci 1500 za licencję i ZUS do polskiego budżetu. Czy uberowiec płaci tyle samo i czy to trafia do polskiej kasy czy ucieka za granicę?
@Zevs: Kwestia opłat to jedno, kwestie cwaniactwa to drugie, taksówkarze sami na siebie ukręcili bicz. Co nie zmienia faktu, że dobry taksówkarz nie musi naciągać żeby wyjść na swoje.
@Robert_K: jest podwykonawcą zleceń, trudno żeby ktoś jeszcze dopłacał za organizowanie kursów, w porównaniu do innych działalności taryfa jest naprawdę tania, dochodzi do tego zerowy podatek dochodowy, dziwie się, że w całym hejcie w stronę taryf nikt nie porusza kwestii karty podatkowej.