[k.....t]

pije kawę

@astralny_zlewozmywak: ciekawy atut

[sorek]

@astralny_zlewozmywak: na emigracji wszystko jakoś łatwiej przychodzi ludziom ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[innv]

@sorek: oj nie każdemu jak ktoś był głupi wcześniej to tak zostanie, tego emigracja nie wyleczy xD

[sorek]

jak ktoś był głupi wcześniej to tak zostanie tego emigracja nie wyleczy xD

@innv: mhh.. wydawało mi się, że mnie wyleczyła, no ale widać głupi jestem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[d.....o]

Ciągle się uśmiecha, śmieje i bardzo chętnie rozmawia, mimo, że jest z Włoch (chyba nie trzeba tłumaczyć o co chodzi..)

@astralny_zlewozmywak: wytłumacz, bo nie wiem :)

Z twarzy baardzo przyjemna, do tego ten południowy temperament i pije kawę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

@astralny_zlewozmywak: no niesamowite, kobieta pije kawę, widać, że Włoszka xD

[innv]

@sorek: xD

[b0dzi0]

@innv: To ja tez glupi jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°) bez tego to czuje sie jak bez reki.. no moze dwoch, w sumie to jak bez rak i nog, moze jak inwalida bez rak i nog ktoremu dodano pigule gwaltu i z------o wozek inwalidzki ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[astralny_zlewozmywak]

@sorek: przede wszystkim trzeba się ruszyć z domu. W dodatku teraz jestem "erazmusem" ( ͡º ͜ʖ͡º)
@korynt: mamy już wspólne zainteresowania, na czymś trzeba budować wspólną przyszłość ʕ•ᴥ•ʔ
@deroo: przeważnie są solo italiano, jak kaleczą to już bardzo dobrze

[robin_caraway]

@astralny_zlewozmywak: zapominasz o tym, że południowcy mają taki temperament, i to co dla nas oznacza przekroczenie pewnej granicy, u nich oznacza miłe i przyjacielskie stosunki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale mam nadzieję, że w tym przypadku wszystko będzie na twoją korzyść :)

[astralny_zlewozmywak]

@tyskieponadwszystkie: oj miesza się, ale po ślubie ( ͡º ͜ʖ͡º) Wiem, że to złamanie (powiedzianej w bardziej eleganckiej formie) zasady "nie bierz dziewczyny ze swojej drużyny". Dla mnie sprawa warta ryzyka, najwyżej se zmienię mieszkanie.

[astralny_zlewozmywak]

@robin_caraway: istnieje takie ryzyko, choć ja kilka razy miałem wrażenie, że komplementami nieco stara mi się podlizać. Sroce spod ogona też nie wypadłem, więc mogę wzbudzać zainteresowanie. Do tego podchody trochę w stylu "chciałabym się nauczyć programować w C#". Eskalacja dotyku (ona znowu ułatwiła sytuację) idzie gładko. Oby wrażenie nie był złudne, bo potem w domu będzie mocno żenująca sytuacja ((o)-(o))