Wpis z mikrobloga

@kocham_jeze: no tak, na konfetencji apla nawet ołówek kreuje od nowa wszechswiat a kiedy tim puszcza bąka słychać takie ciche "emejzing". No i nikt nie potrafił by tak dobrze sprzedać silniczka od wibracji (w androidzie i nokii 3210 od zawsze) jak apple tak, żeby ludzie zaczynali się masturbować na sali i spać pod sklepami przez tydzień xD