Wpis z mikrobloga

@Niedowiarek: No właśnie problem jest taki, że ciężko czytać, gdy pewne informacje po prostu nie są zamieszczane. Prezydent z wizytą u ponoć wielkiego sojusznika - USA, a na największych portalach cisza. Gdybym w radiu nie usłyszał informacji rano, to przeglądając internety i popularne portale to nawet bym o tym nie wiedział. A znów wejdę na jakąś niezależną to informacje przegięte w drugą stronę.