Wpis z mikrobloga

Dzień pierwszy - "Kupię sobie nowe ciuchy" ( ͡º ͜ʖ͡º). Kupa cebulionów wydana.
Dzień drugi - mam drobny wypadek, głowa trochę dostała i ząbek (dwójka przednia) mówi że źle się dzieje.
Dzień trzeci -Z ząbkiem jest coraz gorzej. Telefon do dentystki. Znajduje wolny termin tego samego dnia (będę szybciej narzędzia czyścić)- chwała jej za to. Profeska, po chwili fotka naszego ancymonka(problem praktycznie przy korzeniu), jestem po pierwszej wizycie. Dziąsło krwawi do teraz (po wizycie byłem jeszcze 2 h w pracy) a opłata za wizytę jak za najlepszy towar na roksie.( ͜͡ʖ ͡€)
#oswiadczenie jest takie że w trzy dni praktycznie wydałem wypłatę, aktualnie jest piątekweekendupoczatek, a ja siedzę w #piwnica i staram się coś jeść.
Nie polecam.

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach