Wpis z mikrobloga

Nie miałbym za wiele do garstki imigrantów,gdyby ich podejście wyglądało tak:

"– Ojciec uczył mnie, że imigrant musi pracować dwa razy ciężej niż ktokolwiek inny i nigdy, przenigdy się nie poddawać – mówił Zizou w wywiadzie jedenaście lat temu.

Mały Zinedine, piąte dziecko algierskich imigrantów, którzy osiedlili się na przedmieściach Marsylii, miał stosunkowo spokojne dzieciństwo. Nie mógł pozwolić sobie na wiele rzeczy, ale jego rodzice – w przeciwieństwie do większości sąsiadów – nie byli bezrobotni i nie imali się sposobów zarobku nie do końca zgodnych z prawem. Ojciec był magazynierem, a matka zajmowała się domem"

#imigranci #zidane #niepopularnaopinia