Wpis z mikrobloga

Tutaj spoczywa pięciu odważnych polskich żołnierzy.


Gdynia, Oksywie, wrzesień 1939 roku.

Już mój ojciec, rocznik 1946, opowiadał mi (wzorem swojego ojca), że i owszem, polska armia może i była zacofana w stosunku do niemieckiej, ale odwaga tamtejszych ludzi była niewspółmierna do wyposażenia. Dopóki strzelały czołgi, dopóki waliła artyleria, dopóki sztukasy przecinały powietrze, dopóty niemiecki żołnierz był górą. Wystarczyło jednak, by zabrakło techniki, by czołgi zostały w tyle, by artyleria nie została dociągnięta, Niemcy bali się polskiego piechura.

W czasie walki na bagnety nasi byli niezwyciężeni. Nie kłaniając się kulom parli naprzód nie oglądając się na siebie. Zarzynali szkopów aż miło. I nawet oni potrafili docenić ich męstwo.

I jak teraz jakiś niespełna rozumu lewak (typu @BezmyslnaPochodna) zarzuca mi, że nie mam podstaw, by być dumny ze swego pochodzenia, to krew mnie zalewa. Piękne tradycje zobowiązują. Jesteśmy wspaniałym narodem.

#oswiadczenie #historia #wojskopolskie
rozjebator - > Tutaj spoczywa pięciu odważnych polskich żołnierzy.

Gdynia, Oksywie...

źródło: comment_5L6y1fhxfGDnFNjgiTZgB125JDn7cmQn.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@mRzielony: Nonsensem, w mojej opinii, jest Twoje myślenie. Jeżeli uważasz, że nie masz korzeni, że naród to zlepek ludzi zupełnie przypadkiem urodzonych w danym miejscu i czasie, to idź na granicę serbsko-węgierską witać swoich braci w DNA.

Owszem, nie dokonałem nic, czego dokonali moi wspaniali przodkowie. Ale to właśnie stworzona przez nich tradycja i kultura, wspaniała karta zapisana bohaterstwem i krwią jest czymś, na czym chcę się wzorować. I nie mają
  • Odpowiedz
@mRzielony: Nie widzę tu żadnej agresji, wywyższania i budowania ego. Mam wrażenie, kolego, że siedzisz w Southampton, czy innym Londynie. Nawet jeżeli nie fizycznie, to mentalnie. Liczy się tylko tu i teraz. Ale to Twoja sprawa. Uprawiaj swój kosmopolityzm, pielęgnuj go i nie zapomnij zaszczepić go swoim dzieciom. To trochę jak wiara w działanie homeopatii - nie pomaga, ale dopóki działa efekt placebo, wychwalasz ją pod niebiosa. Ale w środku nadal
  • Odpowiedz