Wpis z mikrobloga

@maszpozdro: Ostatnio wszedłem do obuwniczego i pytam się czy można płacić kartą. Pani odpowiada, że tylko gotówkę przyjmuje. Ja na to "aha, to ok, zaraz wracam". Wychodzę ze sklepu i sprawdzam ile mam kasy w portfelu. Okazało się że wystarczająco, ale dla niepoznaki zrobiłem rundkę w okół budynku, że niby poszedłem wypłacić hajs.
  • Odpowiedz