Wpis z mikrobloga

Właśnie w #ddtvn był super rozrywkowy materiał o tym, jakie nazwiska pojawiły się na listach wyborczych. Wybrali hehe zabawne zbieżności typu Ewa Kopacz, czy Kinga Rusin. Z rzeczoną Kingą Rusin był nawet mini-wywiad, z którego dowiedzieliśmy się, że panienka startuje z partii KORWiN. A że sławna Kinga R. prowadziła dziś program, po zakończeniu materiału dodała komentarz w stylu: "no, no - moja imienniczka startuje z partii KORWiN, ale chyba nie wie, jakie Pan Mikke ma poglądy na temat traktowania kobiet hehe no no, to do zobaczymy jak to wyjdzie".

Ja wiem, że nie ma co się spodziewać jakiejkolwiek rzetelności po dziennikarzach w Polsce, ale to jest już #!$%@? gruba przesada. Nie jestem za Korwinem, ani przeciw niemu - to się nie rozchodzi o sympatie polityczne.

Ale czy to producent szepcze takie głupoty do ucha? I kim jest pani Rusin, żeby to wszystko oceniać? Bo chyba nawet prawo prasowe określa powinności dziennikarza jako bezstronne i rzetelne.

#dziennikarstwo #korwin #4konserwy #ddtvn #neuropa
  • 36
Bo chyba nawet prawo prasowe określa powinności dziennikarza jako bezstronne i rzetelne.

@fraulein_: powinnaś zacząć od rozróżnienia kim jest dziennikarz, a kim jest np. prowadzący program śniadaniowy czy redaktor "Fakt"u.

Taki hint - nie każdy w telewizji/gazecie/radiu to dziennikarz/reporter per se. Np. felietonista czy recenzent - oni nie mają być obiektywni, bezstronni, rzetelni - oni mają być subiektywni i opiniotwórczy. Jakby ludzie zaczęli to rozróżniać, to by nie mieli pretensji jakie
@fraulein_: taka jaka chce być, a raczej jak chce wydawca. Dzień dobry TVN to nie jest dziennikarstwo. To jest program rozrywkowy. Ma być oglądalność. Dzień Dobry TVN oglądają głównie kobiety nie będące w godzinach emisji w pracy. Tam jest ta widownia. I jak wyszło specom od oglądalności DDTVN, że ta widownia lubi Kingę Rusin, która powie paniom nie będącym w godzinach emisji w pracy, że JKM źle traktuje kobiety - to
no, no - moja imienniczka startuje z partii KORWiN, ale chyba nie wie, jakie Pan Mikke ma poglądy na temat traktowania kobiet hehe no no, to do zobaczymy jak to wyjdzie


@fraulein_: Na pewno nie wiedziała jakie ma poglądy na temat kobiet, w telewizji tak rzadko o tym mówią, w sumie tylko jak program dotyczy Korwina albo kogoś z jego partii to o tym przypominają a tak to wcale się o
@fraulein_: napisz do wydawcy, że twoim zdaniem, ddtvn i prowadzący np. Kinga Rusin są nieobiektywni, a ty jako widz oczekujesz tego od tego programu. Może jak takie głosy będą liczące, to zmieni się formuła programu.

Albo prościej - zmień kanał.
To jakie kryteria oceny takich farmazonów powinno się przyjmować?


@fraulein_: Żadne. Po jaki uj chcesz "oceniać" słuszność czy zasadność tez, które w telewizji śniadaniowej wygłasza jakaś podrzędna gwiazdeczka?

Powtarzam: to nie jest "program informacyjny", to telewizja śniadaniowa, na litość boską - więc o ile prezenter nie wyskoczy z "hurr trza wszystkich korwinistów zamordować i spalić durr" to nie ma najmniejszych powodów, żeby wkraczać z "prawem prasowym" i cenzurą, nikt bowiem nie
@mnik1: Nie popadam w paranoję, z niczym nie wkraczam, po prostu mocno rażący wydał mi się taki wjazd na tę młodą laskę i tyle. Takie mam luźne przemyślenia i nie chcę niczego od nikogo egzekwować. Dzisiejsze wydanie tego porąbanego programu nauczyło mnie tylko, żeby nie włączać tego badziewu nigdy więcej, no i to tyle z mojej strony.
@fraulein_: No ale tak można odczytać twój "oryginalny" komentarz - prezenter X powiedział coś nie tak na temat polityka Y, jakim prawem, skandal i w ogóle ojezu.

Dzisiejsze wydanie tego porąbanego programu nauczyło mnie tylko, żeby nie włączać tego badziewu nigdy więcej, no i to tyle z mojej strony.


No i na tym można zakończyć dyskusję - telewizja (jak i media innego rodzaju) nigdy tak naprawdę nie były (i nie będą!)
@mnik1: Mnie raczej chodziło o to, że komentarz - całkowicie zbędny moim zdaniem - odnosił się do tej biednej dziewczyny. Gdybym nią była i to wszystko oglądała, to by mi było przykro, bo ona się z niej między słowami naśmiewała. Tak, jak zaznaczyłam, nie odnosiłam się do tego, czy była mowa o partii X czy Y.

Dobra, to mamy jasność, mam nadzieję ;)