Wpis z mikrobloga

Do naszej rowerowej wyprawy Polska - Szwajcaria chcemy się przygotować z Łukaszem przede wszystkim kondycyjnie. Jednym z elementów treningów jest bieganie. Dziś mieliśmy gorącą dyskusję dotyczącą ich formy, ewentualnej diety i paru innych drobnostek. Nasze metody różnią się diametralnie, w związku z czym na blogu związanym z naszymi podróżami (który notabene właśnie powstał - www.wesolymorswin.pl ) opiszemy naszą treningową rywalizację. Założyliśmy się o nasze wyniki w biegach na 10 km, w półmaratonie i teście Coopera. Postaramy się publikować na bieżąco efekty treningów oraz opisywać żywienie.

W telegraficznym skrócie: Łukasz = piwo i czipsy, Maksym = w miarę racjonalne żywienie (płatki, warzywa, ryż - te sprawy). Czy dieta ma faktycznie aż tak duży wpływ na kondycję, czy liczy się tylko trening? Oczywiście liczą się także uwarunkowania genetyczne, ale... Zobaczymy. :)

Dodam, że Łukasz w tym sezonie nie biegał, ja natomiast w wykopowej sztafecie zrobiłem już jakieś kilometry.

Nie chciałem spamować tagami, więc dodaję jedynie:

#rowerujzmorswinem #rowery # rower #bieganie #bieganie2013
  • 8