Trzeba być szczerym w służbie zdrowia ( ͡°͜ʖ͡°) Dostałam skierowanie do chirurga... Przychodzę dziś do przychodni z zamiarem zarejestrowania się, a babka do mnie mówi: - Widzę, że ma być jakiś zabieg, proponowałabym zapisać się do innej przychodni (inne miasto), bo tutaj to Panią zapiszę na marzec. - No spoko, nie umrę chyba od tego, przeżyję jakoś xD - Ale lepiej byłoby dla Pani, zrobiliby to Pani w ciągu miesiąca, niech Pani tam się zarejestruje. - Wie Pani... Tak szczerze to mi się nie chce xD Niech Pani mnie zapisze na marzec i problem z głowy. - No dobra, odpowiada Pani dwudziesty czwarty? - Ale co? Marzec? No tak. - Niiiieee. Wrzesień ( ͡º͜ʖ͡º) - Tak, dziękuję xD #truestory #nfz
@Meara: jak masz napisane pilne na skierowaniu to muszą cie przyjąć jak najszybciej. Moja mama ostatnio szła do kardiologa i najbliższy termin był na czerwiec przyszłego roku, ale jak babka z rejestracji zobaczyła skierowanie na którym było napisane pilne termin znalazł się na za 4 dni. Więc jak miałaś pilne to nie dobre serduszko tylko procedury.
@Stragan: Noooo jak ja miałem pilne skierowanie do neurologa na badanie to larwa w rejestracji powiedziała że żadnego teraz nie ma i może mnie zapisać na za tydzień. Poszedłem do gabinetu w którym przyjmował neurolog (jednego z trzech!) okazało się że jedna bardzo miła pani neurolog właśnie przyjmuje, dostałem od niej skierowanie do rejestracji i za pół godziny miałem wizytę. Super larwa w rejestracji i super procedury.
@Grishnok: Sam powiedziałeś, że zapisałaby cię na za tydzień. Ja np. rok temu rejestrowałem się do neurologa nie na pilne i dostałem wizytę na za 2 lata, musiałem iść prywatnie.
@Stragan: Spoko ale ja ślepłem z godziny na godzinę ( ͡°ʖ̯͡°) Co szkodziło tej #!$%@? wysłać mnie do gabinetu i spytać czy mnie przyjmie no i przede wszystkim czemu kłamała?
@Poirytowany: @Meara: jak sie czujecie z tym ze ktos komu sie obsunie termin o 1 dzien z powodu waszej wizyty (a do kwietnia czy marca sa tysiace takich osob) moze tego nie przezyc?
@pieczywowewiadrze: life is a bitch. Co mnie obchodzą inne osoby i ich problemy? Egoizm w tym przypadku jest wskazany, zresztą nie prosiła o bliższy termin wiec tym bardziej nie miałbym sobie nic do zarzucenia.
@pieczywowewiadrze: O czym Ty mówisz, nikomu nic się nie obsunie przez to, w każdym dniu terminarza mają puste miejsca niezapełnione dla "nagłych przypadków" po drugie nie po to tyle hajsu miesięcznie od wypłaty mi ściągają, żeby na podstawowe badanie czekał pół roku gdzie prywatnie mogę iść na drugi dzień.
@Poirytowany: ile ci ściągają? 300 zł miesięcznie? A wiesz, ze niektóre choroby/zabiegi idą w tysiące? U prywatnego ubezpieczyciela za te pieniądze to lekarz by ci przepisał apap a nie leczył
jak sie czujecie z tym ze ktos komu sie obsunie termin o 1 dzien z powodu waszej wizyty (a do kwietnia czy marca sa tysiace takich osob) moze tego nie przezyc?
@pieczywowewiadrze: a wiesz ze terminu wizyty nie moga sobie zmienic, bo wtedy musza pokryc prywatne leczenie w terminie ktory zostal ustalony?
Dostałam skierowanie do chirurga...
Przychodzę dziś do przychodni z zamiarem zarejestrowania się, a babka do mnie mówi:
- Widzę, że ma być jakiś zabieg, proponowałabym zapisać się do innej przychodni (inne miasto), bo tutaj to Panią zapiszę na marzec.
- No spoko, nie umrę chyba od tego, przeżyję jakoś xD
- Ale lepiej byłoby dla Pani, zrobiliby to Pani w ciągu miesiąca, niech Pani tam się zarejestruje.
- Wie Pani... Tak szczerze to mi się nie chce xD Niech Pani mnie zapisze na marzec i problem z głowy.
- No dobra, odpowiada Pani dwudziesty czwarty?
- Ale co? Marzec? No tak.
- Niiiieee. Wrzesień ( ͡º ͜ʖ͡º)
- Tak, dziękuję xD
#truestory #nfz
Choć mogła powiedzieć: "Dwudziestego czwartego" choć powiedziała tak jak wyżej.
@Meara: sranie w banie...
@pieczywowewiadrze: a wiesz ze terminu wizyty nie moga sobie zmienic, bo wtedy musza pokryc prywatne leczenie w terminie ktory zostal ustalony?