Wpis z mikrobloga

#imigranci #niemcy #whocares

Lekko rakłam. Zapostowałam artykuł o imigrantach w Urugwaju, którym nie pasują te warunki, więc wolą wrócić nawet i do domu. Specjalnie wybrałam linka z reutersa, żeby mi nikt nie zarzucił gównoźródła.
Muszę zacytować znajomą z uczelni (Niemkę), bo po prostu rakłam.
Ona: Czy dobrze zrozumiałam z Twoich postów, że należysz do tych tzw. "krytyków azylantów" ?
Ja: Należę raczej do realistów.
Ona: Ah, taka odpowiedź mi starczy, dziękuję - mam kompletnie gdzieś te przemyślenia, a daily mail (wcześniejszy post na temat isis mówiących o tym, że zapakują nam razem z azylantami swoich żołnierzy) nie jest żadnym medium, które bym brała na poważnie. Co do powyższego artykułu - chociaż nie mam najmniejszej ochoty go czytać - jeżeli musiałabym uciekać (na bosaka, w zasranych łodziach etc) pewnie też byłabym łasa by osiągnąć najbardziej obiecujące z możliwych celów.

ACHA

#germoney #logikaniemcow
  • 19
@kolak68:

@Veuch:

@unknown_stranger: Jestem z osób, które mają swoje poglądy, rzadko o nich rozmawiam, nie obrażam się na innych za to, że mają całkiem odmienne ode mnie poglądy i sobie żyję w symbiozie z ludźmi. Uważam, że dyskusja na tematy polityczne ze znajomymi to recepta na mega kłótnię i nie raz się o tym przekonałam. Sytuacja z imigrantami sprawia, że zwyczajnie nie mogę siedzieć cicho, bo mnie trafia szlag.
@tusiatko: już ze 3 znajome Niemki zerwały ze mną kontakt przez moja opinie :D życzę im jak najlepiej, ale jak one albo kogoś z ich bliskich multikulti poczują na własnej skorze, to oczy sie otworzą :)
@wonsz_smieszek: No niestety. Na szczęście to już koniec studiów, pewnie i tak nie trzymalibyśmy kontaktu ;) moja najlepsza koleżanka z uczelni to i tak Polka i podziela moje zdanie, także nie jest tak źle :P
Jezu jak się cieszę, że mój niebieski ma takie same poglądy ( albo i bardziej drastyczne) niż ja. Tyle, że on jest bardziej powściągliwy i nie dyskutuje z nikim na ten temat w internetach :P

@
@wonsz_smieszek: Ja rozmawiam z Niemcami w wieku powyżej 40 lat (raczej wykształcenie średnie) i jakoś nie są chętni na przyjmowanie imigrantów.

Jeden z kolegów (też Niemiec, doktoryzujący się) brał udział w PEGIDzie.

To że @tusiatko: ma jakąś tam koleżankę, to nie znaczy, że tak myśli większość.

Oni po prostu siedzą cicho z tym.
@Volki: Widzisz, Ty masz całkiem inny target. Ja mam do czynienia ze środowiskiem uczelnianym, gdzie wszyscy są raczej pro socjal itp. To nie są poglądy "tylko jednej koleżanki" widzę przecież co wypisują na fb. Poza tym czytam fora i dyskusje.
@Veuch: i tak mi może...


Hallo? Polizei? Kommen sie nach facebook, Hitlerjugend ist da!
Ale tak na serio. #!$%@?, trzeba być na serio debilem, żeby patrzeć jedynie w czarno białych kolorach na wszystko. Nie jesteś z nami, jesteś przeciwko nam w takim razie. Czyli w jej oczach jestem naziolką ( ale ma rozkminę teraz pewnie hehhee ale jaaak to, z Polski i naziolka? Ale hitler przecież to był zły dla nich??).