Wpis z mikrobloga

No dobra, to teraz się zbłaźnię.
Napisałem "gdzieś wczoraj czytałem" i faktycznie pisząc to nie pamiętałem gdzie ja to czytałem.
No to już wygooglowałem. Źródło nie powala. Żeby nie powiedzieć, że je można o kant dupy...
link

tu jest niby coś więcej, ale to też źródło bez wartości...