Wpis z mikrobloga

nie trzeba mieć i jeździć żeby stwierdzić że jest nudny. Po prostu jest nijaki i co drugie auto na drodze to Passat.


@mef: no i #!$%@?? xD a, zapomniałem, przecież auto służy do tego, żeby się POKAZAĆ, a nie jest maszyną służącą do przemieszczania się z pktu A do B xD
@bocznica: Miałem, jeździłem. Ma smutne jak dupa węża wnętrze, z zewnątrz niczym szczególnym się nie wyróżnia. Jest po prostu nudny jak flaki z olejem. Typowe wozidło dla przeciętnego Schmidta czy innego Hansa lub dla jakiegoś średniego szczebla managera (oczywiście nie B5 tylko te trochę nowsze, ale B5 10-15 lat temu pełniło taką właśnie rolę).
Powiedz mi co w tym samochodzie jest wyjątkowego i wyróżniającego do na tle innych samochodów tej klasy.
@Lukki: Nie przegadasz fana VW. Kiedyś czytałem jakiś tekst porównawczy VW Up i Fiata Pandy. Na koniec testu poproszono przedstawicieli VW i Fiata w Polsce o wymienienie elementów w których produkt ich firmy jest lepszy od konkurenta. Przedstawiciel Fiata powymieniał trochę piardów w stylu stosunek ceny do wyposażenia, mocniejszy podstawowy silnik, pięciodrzwiowe nadwozie w standardzie i parę innych konkretnych cech (generalnie same konkrety, za którymi przemawiały fakty i liczby). Przedstawiciel VW