Aktywne Wpisy
Nie mam pojęcia co robić, pare tygodni temu skonfrontowałem różową, że nie mam już więcej siły siedzieć w robocie w dodatkowe soboty + nadgodziny i chciałbym żeby zaczęła w koncu szukać pracy po prawie 2 letniej przerwie... Finansowo ciagle od 10 do 10, mentalnie i fizycznie jestem już wrakiem, wracam do domu po 10-11h zmianie i nawet nie ma zakupów zrobionych i musze do sklepu iść zmęczony i brudny. Powiedziałem jej wszystko
Pan_Slon +162
Problem w tym, że kuzynce mam znać w tym tygodniu czy będę szedł z kimś czy też nie (rezerwowanie miejsc itd). Chciałem jej powiedzieć, że dwie dobre koleżanki ( ͡º ͜ʖ͡º) mają już plany (dorabiają za granice czy coś podobnego) i niestety...
Obecnie siedzę w domu rodzinnym i moja rodzicielka wywiera na mnie presje, zadaje pytania retoryczne na temat mojej osoby towarzyszącej na wesele ;). Oczywiście powiedziałem mamie, że mam kogoś na oku i wkrótce dogram szczegóły.
Przez głowę wpadła mi myśl, żeby wszystkim potwierdzić że przyjdę z kimś, a przed samym weselem moja koleżanka np by połamała nogę i niestety nie mogła by przyjść. Z drugiej strony takie zachowanie było by nie fair w stosunku do siostry ciotecznej (musi płacić za miejsce). Mirki jak się z tego z twarzą wyplątać? Poradźcie coś.
Wiem, teraz pomyślicie co za żenujący gość, macie racje, sam zdaję sobie z tego sprawę, pracuje nad tym mocno. Zapisałem się na siłownie, inwestuje w siebie, zmieniam styl ubierania, próbuje poznawać nowe osoby, Usilnie walcze z #wychodzimyzprzegrywu ,ale ten ślub jest zdecydowanie za szybko, żeby zobaczyć efekty.
#tfwnogf #stulejacontent #przegryw #wesele
@miesiektoja: Boże to jak będzie można Cie ropoznać?
Więc piszesz do tej co Ci pasuje i jedziesz.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pare miesięcy temu myślałem, że wyjde ale niestety #friendzone mnie #!$%@?ła.
Komentarz usunięty przez autora
@miesiektoja: Nie wstydziłbym się i nie rozumiem w ogóle, czemu powodem do wstydu ma być brak partnerki na wesele?
Zapadłbym się pod ziemię i nigdy nie wyszedł gdybym jebnął dwa takie błędy w jednym zdaniu.
@miesiektoja: dobrze Ci radzę, nie mów tak!!! to nie są rządne przesądy!!! ona przez to na prawdę może złamać nogę, to nie są żarty, pod żadnym pozorem tego nie mów, powiedz, że nie może bo się uczy, czy coś