Wpis z mikrobloga

Uważam, że Saraad jest lepszy, bo szybciej go zagrasz, ma lepsze staty (nie schodzi od razu od flamestrike'a, swipe itp) i wreszcie to czym jestem dość rozczarowany, tzn zazwyczaj z Paletress wypadają rzeczy, które są od razu ściągane (razem z nią oczywiście). Saraad daje kartę na rękę i to jest wg mnie jego największa przewaga - na Paletress tracisz całą turę i w swojej następnej prawdopodobnie nie będziesz już po niej miał
@TvojTatko: No i jeszcze, co prawda to już totalny przypadek, ale dosłownie raz mi się zdarzyło, że mi odmieniła grę - wypadł z niej baron geddon:) ta karta to nie jest ani dobry finisher ani nie uratuje tyłka, dobra chyba tylko jak się w grze nic nie dzieje i nagle za 7 many masz dwa miniony (nie jest to jakiś ekstra deal). Ale i tak będę ją jeszcze męczył, w końcu