Wpis z mikrobloga

@kamdz: jestem fanbojem burgerkinga
kupowanie potrójnego whoopera to głupota jeśli potem się go ocenia

nie znajdziecie w nim za wiele warzyw czy sosu,

kupmy burgera z ~210g mięsa i narzekajmy, że reszty składników jest mało, fuck logic

mięso jest suche

zależy od danej restauracji jak wysmaży. Zawsze można poprosić przy składaniu zamówienia o średnio wysmażony, zazwyczaj się zgadzają.
@KurzeJajko: O ile mało warzyw mi nie przeszkadza, o tyle 210 g suchej wołowiny z małą ilością sosu już jest kiepskie. Serio. :)

Sprawdzam fast foody pod kątem tego, jak przygotowują szamę dla zwykłego klienta, nie dla kogoś, kto ma specjalne życzenia. Gdyby standardem w Burger Kingu było pytanie o stopień wysmażenia, sprawa miałaby się inaczej.

I też jestem fanem Burger Kinga, tylko w tym teście niestety nie podołali. ;)
@kamdz: u mnie w miescie w jednym z lokali jest promocja w jeden dzien tygodnia. Burger z 500g wolowiny+ frytki+ surowka przeceniona z 32 zl na 20-pare. Jak zjadlem go wieczorem, to nie moglem zasnac bo mnie brzuch bolal. Nie bylem w stanie tego przetrawic. Gdy wstalem rano jeszcze odbijalo mi sie rym miechem. Nigdy wiecej grzechu obzarstwa.
@vxrd: Zastanawialiśmy się nad Big Kingiem XXL, ale zostaliśmy omamieni "potrójnością". Docierają do nas głosy, że Big King XXL jest znacznie smaczniejszy, więc mamy nauczkę na przyszłość.

Inna sprawa, że założyliśmy, że mają to być największe kanapki. Czy Big King XXL jest większy pod względem gramatury od Potrójnego?
@Litoslav: Tylko czemu bez sera? W Kingu domyślne menu jest słabe i ludzie się nabierają. Trzeba sobie ułożyć kanapkę. Podwójny Whopper, podwójny ser, pojedynczy bekon i jest idealnie. A sosu można sobie dołożyć chyba. Na pewno warzywa można było kiedyś dokładać za darmo w ramach rozsądku, bo jak była promocja na BigKinga, to mi go zamieniali na podwójnego Whoppera z 2xserem w tej samej cenie.

Rozumiem, że chodziło Wam o największą