Wpis z mikrobloga

@wrakczasu: Na zdjęciu OP też znaczek nie odpada tylko wyblakł - zeszły kolory i jest złoty. Toyota czy Nissan mają tylko kontury więc nie ma co tam blaknąć. A spójrz na przykład na Forda - też znaczki blakną.
  • Odpowiedz
@wrakczasu: czemu tak sądzisz ? jeździłem różnymi bolidami i w każdym coś trzeba naprawić - nie wiem kto zrobił pseudo-reklamę dla #alfaromeo ale to nie jest prawda, to auto jest piękne ( ͡° ͜ʖ ͡°) i jeździ wbrew Twoim przekonaniom ;)
  • Odpowiedz
@wrakczasu: Wiesz, jakby tak patrzeć to i elewacji nie powinno się robić bo wyblaknie - lepiej gołe cegły ;)
@oscilloscope: Złą renomę zrobiły sypiące się podłogi w 156 i 147, silniki TS 16V (jeździmy nimi ale nie oszukujmy się, nie jest to ideał benzynowego silnika, ma trochę wad ;) ) no i zawieszenie robione po kosztach (bo jak się zrobi je dobrze to jeździ bardzo długo).
  • Odpowiedz
@Czipsu: kurczę ( ͡° ͜ʖ ͡°) w mojej podłoga jest prawie jak fabryczna ... dobrze zakonserwowana i się trzyma - widocznie dbali o nią wcześniej ... a drobiazgi z elektroniką ... wszystko można poprawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@oscilloscope: U mnie progi są idealne, podłogę wystarczy lekko zabezpieczyć jeszcze. Ale to pewnie przez to, że od nowości jeździła po Holandii ;)
Ja tam mówię - jest gadanie na Alfy, a w domu mam jeszcze Audi, Seata, kumpel ma Toyotę Avensis z 2006 i każdy samochód jakieś wady ma. To są samochody używane, więc nie mogą już być bezobsługowe. Co jakiś czas w każdym coś padnie, to tylko mechanika.
  • Odpowiedz
@Czipsu: i masz rację :D bo nie widzę różnic w obsłudze innych marek a alfy - wystarczy dbać ( ͡° ͜ʖ ͡°) przerobiłem polską produkcję :P niemca, francuza i japońca ...
teraz mam Włoszkę i chyba najbardziej jestem zadowolony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@oscilloscope: Jeździłeś wieloma autami i czy któreś zapewniało taką frajdę z jazdy jak 156? Ja jeszcze nie trafiłem na auto, które miałoby tak dobrze zestrojone zawieszenie, tak sztywno trzymało w zakrętach (nawet mocne zakręty przy 120-140 i buda samochodu nic się nie przechyla), miało tak precyzyjny układ kierowniczy (i fakt, kierownica chodzi ciężej niż w innych autach, ale IMO to zaleta - łatwiej jest wyczuć, jest dużo precyzyjniej a i
  • Odpowiedz
@oscilloscope: @Czipsu: oczywiście że w każdym aucie "coś" się zepsuje. Nie ma nic wiecznego. Tylko że mam toyote, to naprawdę wymieniałem tylko części eksploatacyjne (rozrząd, klocki hamulcowe, stabilizatory, oleje, filtry i takie tam pierdoły). Znaczka na szczęście nie musiałem wymieniać xD
Sorry, ale z tego co widzę i słyszę to alfa wzorem niezawodności nie jest :C Chodzi mi o to, że znajomy ma już drugą z kolei alfe
  • Odpowiedz
@Czipsu: o tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) zajebiście sie trzyma w zakrętach ( ͡° ͜ʖ ͡°) miałem przed alfą francuza i nie dawał rady .... rondo przy 20km/h robiłem driftem bo d_pa zwiewała - a Alfa przy 50-tce się trzyma - i chyba miałem fuksa bo zawieszenie nie jest rozwalone :D ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wrakczasu: Widzisz, jakby tak mnie sąsiedzi oceniali to pewnie by powiedzieli, że to auto w ogóle nie jeździ. Bo otwieram sobie maskę i robię tam pierdoły - przepinam opaski, przekładam kable, coś przeczyszczę, coś sprawdzę, ot taka dłubanina tylko dla przyjemności.
Nie wymieniłem jeszcze niczego co by nie było częścią eksploatacyjną - lambda w 16-letnim aucie, w którym jest gaz pada momentalnie. Przepływomierz - no to nie jest część, która
  • Odpowiedz
@wrakczasu: ja na chwilę obecną też wymieniłem to co się po kupnie auta wymienia ;) przy Alfie są to konkretne podzespoły ;) ... a Toyotę naprawiałem swojemu byłemu #rozowypasek i nie było to przyjemne - japońce mają małe łapki ;) a usterka znalazła się w całkiem innym miejscu niż logika podpowiadała ... ale nie mówię - po usunięciu usterki podobno jeździ do teraz ;) choć dostałem (fuck) od
  • Odpowiedz
@oscilloscope: Tate miał Carine E w kombi, to nawet jak pierwszy raz z nią pojechałem razem z różowym nad morze, to jak się siedzenia złożyło to nawet można było się w miarę wygodnie wyspać (nie mylić z seksami). Bardzo pojemne autko i w dodatku wdzięczne. Poza łączeniem zbiornika paliwa i wlewu. Za to japoniec powinien sobie harakiri zrobić :C

Sorry, że tak chaotycznie piszę ... %
  • Odpowiedz
  • 0
@oscilloscope:
@Czipsu: ja jak pierwszy raz wsiadlem do 156 to była to czerwona 2.0TS Sportpack 2 Selespeed i właśnie idealne zgranie układu kierowniczego i zawieszenia przede wszystkim (w obecnej alfie tak ładnie to nie chodzi i trochę buja, ale jak wleci zawieszenie Sportpack + 17" wierzę, że będzie tak jak powinno), ale też pozycja za kierownicą (fotel recaro mistrz), świetna deska rozdzielcza i dopiero piękny wygląd przekonały mnie
  • Odpowiedz
@dStan: branie selespeeda to proszenie się o kłopoty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moje następne auto juz tez na pewno w automacie. Czy to Brera czy właśnie Julka, ale na pewno automat. Łopatki to piękna sprawa ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz