Wpis z mikrobloga

#malowaniew30dni Dzień 12

Zacząłem kolorować obraz z Adventure Time. Będzie ładnie, ale ciężko mi idzie. Nie ze względu na jakieś problemy, ale po prostu... nie moje klimaty. Zawsze się dziwiłem, czemu większość malarzy najlepsze obrazy ma praktycznie w jednej i tej samej tematyce, ale teraz to zrozumiałem. Przy mieszaniu tych pastelowych czerwieni, żółci i zieleni mam to samo uczucie, co przy czytaniu niespecjalnie ciekawej książki - szybko zaczynam być rozkojarzony, nudzę się, "czytam dwa razy to samo zdanie", zapominam co sekundę temu robiłem, czy już dodałem tej farby, czy nie... Skończę ten obraz, ale nie jutro. Myśli ciągle mi wędrują do czarnego i jasnobrązowych, kościanych kolorów, mam już chyba z 10 pomysłów na nowe obrazy w stylu tego z barankiem, niby takie same, a każdy inny. Jutro chyba podczas jednego postoju walnę taki na ostatnim czystym płótnie, które mi zostało.

Wniosek na dziś: nie ma sensu się forsować w coś, czego się nie lubi.

#malarstwo #tworczoscwlasna #adventuretime
Goryptic - #malowaniew30dni Dzień 12

Zacząłem kolorować obraz z Adventure Time. Bę...

źródło: comment_2tJ73QfFoDjKkjvkRgXzl1pFKWY8TYWu.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach