Wpis z mikrobloga

1:20 w nocy.Dziewczyna,ktorą poznałem 2 lata temu w innym mieście u znajomych pyta mnie na facebooku czy jestem w Warszawie, że uciekł jej autobus i że kolejny ma o 11 i czy jakoś mogę jej pomóc. Sięgając pamięcią wstecz raczej zapamitałem ją jako dość dziwną postać,mocno zakręconą ale po chwili wczułem się w jej sytuację (takie coś może mnie się kiedyś przytrafić) i zaprosiłem do siebie bo mieszkam akurat nieopodal dworca.
Szybka odpowiedź na fb, że spoko może wpaść ale idziemy od razu spać bo o 8 wychodzę, może posiedzieć na necie albo położyć się ze mną na łóżku ale jest 1 osobowe. Bez podtekstów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wpada z torbą, szybkie cześć, cześć, bez głębszej gadki bo oprócz statusu znajomych na fb tak naprawdę nie wiele nas łączy. Mówi, że z chęcią się prześpi ze mną na łóżku te parę godzin.
Ja gentelman ściskam się na tym łóżku żeby było jej wygodnie,wytrzymałem do 5 rano i wstałem bo kuźwa ciasno ( ͡° ͜ʖ ͡°) na tej mojej 1 osobówce. Poszedłem do kuchni z laptopem, zrobiłem sobie kawę. Po 7 ją budzę, mówię, że za 1h wychodzimy. Sprawdzam pociągi i mówię, że nie musi czekać do 11 na autobus bo znalazłem jej pociąg, ma za 40 minut więc idealnie.
I tu pada zdanie:
-nie, ten pociąg jest za drogi,patrzyłam wcześniej. Wiesz kupiłam sobie wczoraj za wszystkie pieniądze dwie pary nowych obcasów i mam tylko kilkanaście złotych idealnie na ten autobus''


-serio nie lepiej dołożyć te kilkanaście złotych i jechać za chwilę niż czekać parę godzin?
-no ale nie mam serio hihi
-to nie wiedziałaś, że Ci nie starczy na podróż jak kupowałaś to buty?
-no wiedziałam, że nie starczy ale zawsze jakiś gumiś się znajdzie co mi pomoże, szczęście mam do takich spraw. Do Warszawy w ogóle wczoraj stopem przyjechałam- odpowiada z dumą i heheszkami.

Po chwili mówię, że się zbieramy, wzieła torbę, zamknąłem drzwi, buziak na pożegnanie, papa.


#heheszki
#rozowepaski
#truestory
r.....a - 1:20 w nocy.Dziewczyna,ktorą poznałem 2 lata temu w innym mieście u znajomy...

źródło: comment_BchZPEuCPv1wQ0uM9c5n9whLtqXefVXA.jpg

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@92Gruszka: po prostu miły człowiek nie gumiś. Gumisiem to by był chyba jakby jakoś plany pozmieniał czy jakoś specjalnie się poświęcił dla takiej księżniczki, licząc na odwzajemnienie z jej strony, a tu widzę po prostu dobry uczynek. Bo idąc Twoim tokiem myślenia, każdy, kto robi coś dla drugiej osoby bezinteresownie to gumiś.
  • Odpowiedz
@rezyserzycia: Jeszcze ze dwa lata temu i dałbym sobie rękę uciąć, że to fejk, ale trochę się od tego czasu czasu działo i dobrze, bo bym pewnie był bez ręki.
Taka prawda z niektórymi różowymi, że całe życie przechodzą na farcie i spontanie.
  • Odpowiedz
@sargento: tych nowych to nie. Ale szpileczki były na nogach. W ogóle to jakoś dziwnie podobał mi się dźwięk stukających szpilek w połączeniu z szurającą torbą na kółkach tańczących tango na kostce brauna gdy oddalała się ode mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 12
@oszty:
@rezyserzycia: w Pl istnieja tylko 2 wyjścia:
1. Albo pomagasz za free jestes gumisiem/frajerem
2. Albo pomagasz za kase i jestes żydem/skompcem etc.

W obu wypadkach odechciewa
  • Odpowiedz
@rezyserzycia: Nie jesteś rycerski, ani frajerski.
Z tym rycerskim żartowałam. Zabezpieczyłeś jej najważniejsze tego dnia potrzeby, do tego nie dałeś zrobić się w wał... gumisia. Szanuję! Prawdziwy facet.
  • Odpowiedz
@sorek: nie lubię takiego szufladkowania, sama tak nie uważam, zawsze doceniam dobre uczynki i wiem, że nie jestem sama. Unikam ludzi, którzy czyjąś pomoc nazywają frajerstwem, bo to zazwyczaj egoistyczne bulwy, które są skoncentrowane tylko na sobie. Z podejściem przedstawionym przez Ciebie spotykam się na szczęście tylko na wypoku.
  • Odpowiedz
@rezyserzycia:

JG 50% - Jesteś Gumisiem na 50%, bo dałeś jej wejść do swojego jednosobowego łóżka i się przez to nie wyspałeś do pracy.

Ja bym się zgodził na nocleg, rozłożył jej karimatę/poduszki/cokolwiek na podłodzę i powiedział dobranoc. Dodał, że w łóżku śpię tylko z moimi dziewczynami ( ͡°
  • Odpowiedz
@oszty: @Uspavanka: @sorek:
Z jednej strony dobrze piszecie, z drugiej strony o lekka ironio, sami/same nie umiecie się postawić po drugiej stronie osoby wypowiadającej takie rzeczy by choć trochę ich zrozumieć. Zazwyczaj to są ludzie, którzy sami nie odczuli takiej empatii czy bezinteresownej pomocy od nikogo lub byli sami tylko wykorzystywani jako darmowa pomoc, stąd ten jad i zawiść. Dużo jest ludzi (nie oszukujmy się, kobietom
  • Odpowiedz
@rezyserzycia: W końcu się znajdzie taki gumiś co nie skuma jej niecnego planu i ja wyrucha albo okradnie i tak się skończy nocowanie po obcych ludziach i będzie płacz i zgrzytanie zębów. Jak ja nienawidzę takich debilek, nakupiła butów naciąga ludzi na noclegi i transport i się cieszy z tego jak p------a jest taka sprytna! Nóż sie w kieszeni otwiera.
  • Odpowiedz
@rezyserzycia: Śmieszą mnie różowe, które całe życie lecą na pomocy takich "gumisiów", bez dziękuję ani odwdzięczenia się (no bo księżnicce należy się). Ciekawi mnie jej reakcja, gdybyś jej odmówił i jej fart się skończył ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz