Wpis z mikrobloga

@Psycho_tata: Tak uważam. Dlatego pozwoliłem sobie stworzyć chyba nowy tag #foodnazi

Ja nie jem tego. Uważam to za świństwo.

Tłumaczę dlaczego:

402 kcal w 100 gramach

cukier, syrop glukozowy (POWYŻEJ 5%!!!) , pasta karmelowa - 4,9% [mleko zagęszczone odtłuszczone słodzone, cukier, syrop glukozowy, tłuszcz maślany, substancja żelująca, (pektyna), substancja konserwująca (sorbinian potasu), sól, aromat], olej palmowy, czekolada - 3,3% (kakao, cukier, miazga kakaowa), sól, aromaty, emulgator (lecytyny - lecytyna słonecznikowa),
@Turysta10: nie polecam jako podstawy diety, ale nie widzę w czystych płatkach kukurydzianych zła ostatecznego. Jak dziecko ma w pierwszej połowie dnia w-f czy jakąś klasówkę i będzie potrzebować łatwoprzyswajalnej energii, to osobiście bardziej dałbym szybko przyswajalne płatki z mlekiem niż wolno trawione śniadanie typu kanapka z masłem, serem i szynką.
@Turysta10: uzasadnienie: zawiera mało tłuszczy trans, naturalnie rozpuszczane w tłuszczach witaminy A, D E i antynowotworowy kwas linolowy, ogólnie jest lekkostrawnym tłuszczem zwierzęcym i poprawia smak potraw. 735 kcal masz w połowie kostki masła, a raczej mało kto tyle je do jednego posiłku.
735 kcal masz w połowie kostki masła,


@rotero: Nie. 735 kcal jest w 100g. Ilości dotyczące kcal danej potrawy zawsze podaje się w 100g aby można je było porównać.

Dlaczego? Aby unikać manipulacji na opakowaniach. Gdzie jeden producent może podawać dane dotyczące różnej wagi "porcji sugerowanych"

Przykład
Producent A: Porcja 35g 315 kcal
Producent B: Porcja 47g 380 kcal
Producent C: Porcja 58g 430 kcal

I bądź tu mądry i szybko
@Turysta10: Nie mam dzieci, ale daje cudzym, bo nie lubię dzieci. Złotym okresem, było dla mnie tegoroczne lato.
Jak co dzień rano ruszałem z dużym dziecięcym wózkiem do najbliższego McDonalda i zamawiałem 20-30 najbardziej kalorycznych zestawów z menu. Ładowałem to wszystko do dwóch płóciennych toreb i umieszczałem na takiej półeczce, na tyłach wózka. Następnie ruszałem w kierunku nieopodal położonego placu zabaw.
Cóż to za piękne miejsce! Wyłożone tą gumopodobną nawierzchnią, pełne