Rzecznika PiS mówi, że nasze siły zbrojne "są do rozbudowania"
- Polska ma bardzo długie granice, a tego wojska do obrony granic jest mało, nie ma tego poboru, który był jeszcze kilka lat temu
W jej opinii, powinno być przeszkolenie wojskowe młodych mężczyzn, choć zaznaczyła, że "na pewno nie dwa lata tak, jak to było kiedyś"
Młodzi ludzie nie chcą przymusowego poboru, wojsko nie chce przymusowego poboru (bo z niewolnika nie ma pracownika, a przy okazji wojsko ma coraz lepszy i trudniejszy w obsłudze sprzęt wymagający profesjonalistów), obniżamy wiek szkolny, żeby ludzie szybciej trafiali na rynek pracy, kolejne państwa regularnie rezygnują z obowiązkowej służby wojskowej, ale co tam. PiS wie lepiej. Zamknąć młodych w koszarach ku dobru ojczyzny. Po cholerę mają w tym czasie chodzić do pracy lub po prostu żyć zgodnie z własnymi planami?
Zastanawiam się, czym PiS różni się od PRL-u. Poglądy na gospodarkę mają takie same (#!$%@?), na relacje państwo-obywatel również (jednostka jest gównem, państwo uber alles, #!$%@?ć wszystkich "wrogów" upolitycznionymi służbami specjalnymi).
Rok 2015. Ludzie nadal wierzą, że kilkumiesięczne ubezwłasnowolnienie wojskowe zmieni w homoseksualistach coś oprócz zwiększenia przeświadczenia, że nikt ich nie akceptuje. Lata 10. XXI wieku, takie piękne i nowoczesne.
A co do tych, którzy mówią trochę sensówniej, m.in. o kilkutygodniowym przeszkoleniu (a nie co robić z tymi, którzy lubią w dupę). W teorii spoko, ale w praktyce jak sobie to wyobrażacie? Dostaję wezwanie, i? Co z pracą na ten czas? No i
@artpop: nie ma nic dobrego w przymusie powiadasz? W takim razie co powiesz na przymus tolerowania homoniewiadomo i innych im podobnych typu transy, queer, etc? Dlaczego odbiera mi się wolność słowa, dlaczego nie mogę pisać/mówić, że pedały/transy/queer/inne lgbt są "fe" lub "#!$%@?"? Hm?
@saper_vodiczka: @CamelCase: @Ginden: nie widzę problemu żeby i kobiety były powoływane do wojska na przeszkolenie :-) ja bym się bardzo chętnie wybrała.
A ja tak napiszę - mamy 6 wojskowych uczelni wyższych w Polsce (Wojskowa Akademia Medyczna w Łodzi, Wyższa Szkoła Oficerska Sił Lądowych we Wrocławiu, Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie, Akademia Obrony Narodowej w Warszawie, Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni i Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych w Dęblinie - z zaznaczeniem, że dwie ostatnie to typowe szkoły "plecakowe" i dla wybitnej elity z uwagi na ilość miejsc [około 30 na rok] a AON
@kodishu: ale jest dyscyplina, niech Cię #!$%@?. Wojsko to nie ten sam obiekt, co 30 lat temu. Teraz w wojsku leżą #!$%@? do góry, zamawiają sobie pizzę i popijają piwerka. #!$%@? nie wojsko.
Obawiam się, że to nie takie proste. Teraz wśród młodych jest moda na takie rzeczy i wydaje im się, że to fajne, bo nie pamiętają, jak obowiązkowa służba naprawdę wyglądała. A druga sprawa to to, że na kogoś muszą zagłosować - a teraz głosuje się na PiS.
@alkan: xD Kocham, jak ludzie się wypowiadają w imieniu młodzieży.
Po 7 godzinach czekania na sorze przyjęli do szpitala mamę różowej po zawale ze znaczną niepełnosprawnością. Przestaje mnie dziwić popularność znachorów.
Młodzi ludzie nie chcą przymusowego poboru, wojsko nie chce przymusowego poboru (bo z niewolnika nie ma pracownika, a przy okazji wojsko ma coraz lepszy i trudniejszy w obsłudze sprzęt wymagający profesjonalistów), obniżamy wiek szkolny, żeby ludzie szybciej trafiali na rynek pracy, kolejne państwa regularnie rezygnują z obowiązkowej służby wojskowej, ale co tam. PiS wie lepiej. Zamknąć młodych w koszarach ku dobru ojczyzny. Po cholerę mają w tym czasie chodzić do pracy lub po prostu żyć zgodnie z własnymi planami?
Zastanawiam się, czym PiS różni się od PRL-u. Poglądy na gospodarkę mają takie same (#!$%@?), na relacje państwo-obywatel również (jednostka jest gównem, państwo uber alles, #!$%@?ć wszystkich "wrogów" upolitycznionymi służbami specjalnymi).
#bekazprawakow #neuropa #wojsko #polityka
@Luka_Wars: o #!$%@? spuchłeem XDD
@InsaneMaiden: Tak. Nie ma nic dobrego w przymusie czy odebraniu wolności niewinnym ludziom.
A co do tych, którzy mówią trochę sensówniej, m.in. o kilkutygodniowym przeszkoleniu (a nie co robić z tymi, którzy lubią w dupę). W teorii spoko, ale w praktyce jak sobie to wyobrażacie? Dostaję wezwanie, i? Co z pracą na ten czas? No i
@alkan: xD Kocham, jak ludzie się wypowiadają w imieniu młodzieży.